- Dziura znajduje się na ul. Przewodowej pomiędzy ul. Mrągowską a Dzięcioła w kierunku Wisły. Powstała najprawdopodobniej po tym jak w szczeliny jezdni dostała się woda, która potem zamarzła i rozsadziła asfalt - tłumaczy Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.Jak dodaje, przez cały dzień dziura była widoczna. Kierowcy najprawdopodobniej ją omijali. Ale po zmroku stała się problemem. - W dziurę wpadło już kilka samochodów. Uszkodziły sobie podwozia, opony czy felgi. Wyrwa ma długość ok. 170 cm, szerokość ok. 30 i głębokość ok. 15 - zaznacza Zieliński. Policja zabezpiecza miejsce, aby więcej nie doszło do podobnych incydentów.
Wyrwa w jezdni
Wyrwa w jezdni
ło/sk