Reporter tvnwarszawa.pl, przejeżdżał około godziny 6.40 ulicami Śródmieścia. - Zazwyczaj o tej porze, ruch jest dość duży, tworzą się korki. A dzisiaj? Jechałem prawie samotnie - mówi Lech Marcinczak.
Nasz reporter dziwi się, bo w deszczową pogodę na ulice wyjeżdża więcej samochodów, są znacznie większe korki niż w słonecznej aurze. Ale dziś był osamotniony. - Czuję się jakby było święto - kończy nasz reporter.
Puste ulice w Śródmieściu o poranku
Puste ulice w Śródmieściu o poranku
md/b