Protest na trasie krakowskiej nieopodal zespołu szkół w Pamiątce koło Tarczyna trwał do godziny 20.00.
Kilkadziesiąt osób chodziło bez przerwy po przejściu dla pieszych. - Apelujemy do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności i korzystanie z objazdów przygotowanych przez funkcjonariuszy - poinformował PAP kom. Jarosław Sawicki z Komendy Powiatowej Policji w Piasecznie.
Jak ominąć protest?
Policja wyznaczyła objazdy. Kierowcy jadący "7" z Warszawy w kierunku Radomia powinni w Rembertowie skręcić w lewo w ulicę Główną, dalej ulicą Słoneczną, Leśną, następnie w prawo w ulicę Pawłowicką i w lewo, w ulicę Ogrodową, w miejscowości Kopana. Następnie w prawo w ulicę Graniczną, która prowadzi DK7. Dla jadących w kierunku Warszawy objazd tymi samymi ulicami w odwrotnym kierunku.
To już kolejny w tym roku protest mieszkańców mazowieckich gmin, przez które ma przebiegać linia energetyczna najwyższych napięć z Kozienic do Ołtarzewa. Zdaniem protestujących inwestycja wpłynie negatywnie m.in. na jakość wody. Natomiast sadownicy z Grójca uważają, że linia 400 kV wpłynie negatywnie na jakość ich upraw.
Bardzo ważna inwestycja
Polskie Sieci Elektroenergetyczne przekonują, że linia energetyczna najwyższych napięć z Kozienic do Ołtarzewa jest bardzo ważną inwestycją. Według PSE linia posłuży do wyprowadzenia mocy z budowanego największego w Polsce bloku energetycznego 1070 MW w elektrowni w Kozienicach.
Ma też dostarczać energię nie tylko do rozrastającej się aglomeracji warszawskiej i samej Warszawy, ale też centralnego i północnowschodniego regionu Polski - w sumie dla co najmniej kilku milionów ludzi.
Tak wyglądał lipcowy protest przeciwko linii 400kV przed KPRM:
Protest przed KPRM
PAP/kw/mś