Dostawca pieczywa nietrzeźwy jechał autem, wpadł podczas kontroli

Policjanci z Lipska zatrzymali nietrzeźwego dostawcę pieczywa
Lipsko (Mazowieckie)
Źródło: Google Earth
Policjanci z Lipska (Mazowieckie) zatrzymali w piątkowy poranek kierowcę auta dostawczego, który przekroczył dozwoloną prędkość. Okazało się, że dostawca pieczywa był nietrzeźwy, a w trasę wyruszył trzy godziny wcześniej.

W ostatni piątek po godzinie 7 w miejscowości Lipie Miklas policjanci ruchu drogowego zatrzymali do kontroli dostawcze iveco, którego kierujący przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym o 13 kilometrów na godzinę.

Stracił prawo jazdy, grozi mu więzienie

- Jak się okazało, 49-latek, mieszkaniec powiatu kieleckiego, był w stanie nietrzeźwości. Przeprowadzone badanie wykazało 0,63 promila alkoholu w jego organizmie. Policjanci ustalili również, że mężczyzna był dostawcą pieczywa i w trasę wyruszył ponad trzy godziny wcześniej. 49-latek stracił prawo jazdy - przekazała aspirant Monika Karasińska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lipsku.

Policjantka podkreśliła, że mężczyźnie za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi nawet do trzech lat pozbawienia wolności. Nie uniknie on także odpowiedzialności za przekroczenie dozwolonej prędkości.

- Pamiętajmy, że każda ilość wypitego alkoholu obniża koncentrację, zmniejsza szybkość reakcji oraz powoduje błędną ocenę odległości i prędkości, która jest główną przyczyną zdarzeń drogowych. Pijany kierowca jest zagrożeniem dla samego siebie i innych uczestników ruchu drogowego - zaapelowała na koniec policjantka.

Czytaj także: