W zderzeniu brały udział dwa volvo i ford. - Nikomu nic się nie stało - mówił Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Były ogromne utrudnienia, zablokowany był pas ul. Puławskiej w kierunku centrum.
su/r
W zderzeniu brały udział dwa volvo i ford. - Nikomu nic się nie stało - mówił Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl.
Były ogromne utrudnienia, zablokowany był pas ul. Puławskiej w kierunku centrum.
su/r