Dziki w Warszawie to nie nowość. Zwierzęta śmiało podchodzą pod osiedla i tam próbują żerować. Tym razem do niebezpiecznego spotkania człowieka z nimi doszło przed południem na Wisłostradzie na jezdni w kierunku Łomianek.
Na przesłanym nagraniu widać, jak zwierzęta w panice próbują opuścić wiadukt. Uciekając przed pojazdami forsują bariery ochronne.
- Dziki weszły na wiadukt na wysokości piaskarni - poinformował nas internauta Marek. - Dwa z nich przecisnęły się przez bariery i spadły z wiaduktu. Trzeci zawrócił i pobiegł wzdłuż sznura samochodów - dodał.
Na filmie przesłanym przez internautę widać moment, w którym z wiaduktu spada pierwszy dzik. Według relacji naszego czytelnika drugi spadł nieco później.
Nie udało nam się ustalić, czy zwierzęta przeżyły upadek z wiaduktu. Straż miejska miała zgłoszenie o obecności dzików w tym rejonie, jednak nikt nie zawiadomił służb o znalezionym rannym, bądź martwym zwierzęciu.
- W takich sytuacjach, kiedy znalezione jest dzikie, ale duże zwierzę zawiadamiany jest łowczy i Lasy Miejskie - mówi Monika Niżniak z sekcji prasowej stołecznej straży miejskiej.
- Takiego zgłoszenia nie mieliśmy, ale łowczy sprawdzi ten teren. To dosyć ruchliwe miejsce, wiele osób jeździ tam na rowerach, biega, więc gdyby leżał tam ranny lub martwy dzik z pewnością ktoś by nas zawiadomił - dodaje Robert Strąk z Lasów Miejskich m. st. Warszawy.
skw/mś