Parkujące samochody blokują chodnik przy ul. Potulickiej na Zaciszu. "Idąc z dziećmi na plac zabaw rodzice są zmuszeni wjeżdżać wózkami na ulicę, bo innej możliwości nie ma" - alarmuje pan Andrzej.
Na dowód czytelnik przesłał nam na warszawa@tvn.pl kilka zdjęć. Jak pisze, wykonał je w połowie marca i w ostatnią sobotę w tym samym miejscu - na ulicy Potulickiej 1, przy skrzyżowaniu z Tużycką. Pan Andrzej twierdzi, że do sytuacji dochodzi codziennie.
"Dzisiaj zgłosiłem to do straży miejskiej, ale nic to nie dało. Wieczorem samochody jak stały, tak stoją na chodniku, a straż miejska się nie pofatygowała" - pisze w mailu do naszej redakcji.
Fotografie nie pozostawiają złudzeń - samochody blokują przejście, jeden z nich rozjeżdża także trawnik. O komentarz poprosiliśmy straż miejską. - Od 19 marca do straży miejskiej wpłynęło 6 zgłoszeń dotyczących parkowania przy ulicy Potulickiej - w trzech przypadkach zgłoszenia się nie potwierdziły, w trzech kolejnych wszczęte zostały czynności zmierzające do ukarania kierowcy pod jego nieobecność - poinformowała po 15.00 Jolanta Borysewicz z biura prasowego straży.
kz/b