Zderzyły się opel i peugeot. - W jednym z samochodów jechała trzyosobowa rodzina. Matka z dzieckiem trafili do szpitala. Mężczyźnie nic się nie stało. Jest na miejscu – mówił Mateusz Szmelter z tvnwarszawa.pl. Jak dodał, w drugim aucie jechał mężczyzna, który z urazem głowy również został zabrany przez karetkę pogotowia.
Zdarzenie potwierdzała również stołeczna policja. – Było to zderzenie czołowe. Na miejscu były dwie straże pożarne i dwie karetki pogotowia – mówił Piotr Świstak z wydziału prasowego KSP.
Jak relacjonował nasz reporter, kierowca peugeota jechał al. Niepodległości w stronę Ursynowa. - Kierowca opla również jechał al. Niepodległości, ale w przeciwnym kierunku. Na skrzyżowaniu z Woronicza skręcał w lewo i wymusił pierwszeństwo - tłumaczył Mateusz Szmelter.
Utrudnienia w ruchu
Kierowcy w tej okolicy musieli liczyć się z utrudnieniami w ruchu. – Zablokowany był jeden pas ul. Woronicza w stronę Puławskiej i dwa pasy al. Niepodległości w kierunku Ursynowa – ostrzegał Szmelter.
Przed utrudnieniami ostrzegał również ZTM.
"W związku ze zdarzeniem drogowym w rejonie skrzyżowania al. Niepodległości / Woronicza autobusy linii 174, 700 zostały skierowane na trasę objazdową w kierunku Bokserska/Pańska" - informowali na stronie internetowej
Czołowe zderzenie na al. Niepodległości
kw//ec