Citroen dachował po zderzeniu z mazdą

Dachowanie citroena na Moniuszki
Źródło: Mateusz Szmelter/ tvnwarszawa.pl
W niedzielę na skrzyżowaniu ulic Jasnej i Moniuszki doszło do zderzenia mazdy i citroena. Jedno z aut dachowało, ścięło znak i stojaki rowerowe. Kierowcy trafili do szpitala.

Jak informował reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter, do niebezpiecznego zdarzenia doszło ok. godz. 9 na skrzyżowaniu ulic Jasnej i Moniuszki, koło budynku Filharmonii Narodowej.

- Citroen jechał Jasną w stronę Chmielnej, natomiast mazda Moniuszki w stronę Marszałkowskiej. Na skrzyżowaniu kierująca mazdą prawdopodobnie wymusiła pierwszeństwo i wjechała w citroena. Ten w wyniku uderzenia dachował, skosił znak i stojaki rowerowe i wylądował na poboczu Jasnej - relacjonował Szmelter, po rozmowach ze świadkami zdarzenia. Dodał, że przez kilkadziesiąt minut skrzyżowanie było zablokowane. - Teraz zamknięty jest tylko prawy pas ulicy Jasnej - podawał reporter.

Okoliczności wypadku zbada policja. - Oboje kierowcy, mężczyzna i kobieta trafili do szpitala. Nie mamy na razie informacji, czy w samochodach były inne osoby. Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia - potwierdziła kom. Ewa Szymańska-Sitkiewicz z biura prasowego stołecznej komendy.

Uderzyła mazda, dachował citroen

skw/b

Czytaj także: