W czwartek w okolicy skrzyżowania ulic Arkuszowej i Estrady pękła rura. Woda zalała jezdnię i zrobiła dużą wyrwę w chodniku. Wodociągowcy usunęli awarię, wrócą aby odtworzyć chodnik.
- Awaria została usunięta w nocy, wtedy też wróciła woda do lokali - mówił w piątek rano Roman Bugaj, rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Wyrwa w chodniku została częściowo zasypana. Miejsce jest zabezpieczone.
- Prace związane z odtworzeniem chodnika rozpoczną się dzisiaj o godz. 18 - zapewniał rano Bugaj.
"W najbliższym wolnym terminie"
Jak okazało się jednak po południu, prace nie zostały rozpoczęte.
- Ze względu na konieczność jak najszybszego usuwania awarii wodociągowych skutkujących brakiem wody u mieszkańców, a także z uwagi na potrzebę utrzymywania w gotowości brygad do natychmiastowej interwencji w razie usterek sieci wodociągowej, które mogą wystąpić w najbliższy weekend, nawierzchnia z kostki zostanie odtworzona w najbliższym wolnym terminie - uzasadnił Bugaj po godz. 20.00.
Jak dodał, wykop nie stanowi zagrożenia dla pieszych korzystających z chodnika w tym rejonie.
Zalane skrzyżowanie
Do awarii doszło po godz. 13. - Pod chodnikiem, przy szkole podstawowej pękła rura. Ciśnienie było na tyle duże, że powstał "gejzer", a zimna woda zalała skrzyżowanie ul. Arkuszowej z Estrady - relacjonował nasz reporter Tomasz Zieliński.
Na miejscu były służby Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji, policja i straż miejska.
- W chodniku przy ul. Arkuszowej pękła rura o średnicy 150 mm. Wypływ wody został zatrzymany przez nasze służby. Na miejsce został skierowany nasz wykonawca, który naprawi usterkę - poinformował wówczas Roman Bugaj, rzecznik MPWiK. - Bez wody pozostaje 30 domów jednorodzinnych. Pobliskiej szkoły podstawowej awaria nie dotyczy - dodał.
Ślisko na drodze
Była obawa, że woda, która rozlała się na jezdnię zamarznie i stworzy niebezpieczne lodowisko. Na szczęście woda spłynęła do kanalizacji. Mimo to na miejscu w pogotowiu pozostała solarka, która w razie potrzeby miała posypywać zlodowacenia.
- Z powodu awarii w chodniku powstała potężna wyrwa. Jezdnia jest przejezdna, natomiast okolice skrzyżowania są śliskie - ostrzegał Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.
jk/r/kś