Do zderzenia doszło przy skrzyżowaniu Kijowskiej z Markowską.
- Około godziny 9.20 samochód wyjeżdżający z podporządkowanej ulicy zderzył się ze składem linii 7 jadącym w kierunku centrum - poinformował Maciej Dutkiewicz, rzecznik Tramwajów Warszawskich.
Jak udało nam się ustalić, samochodem kierował mężczyzna. Oprócz niego w aucie byli również kobieta w ciąży i dziecko.
Wykolejony tramwaj
- Samochód zaklinował się między tramwajem a słupem sieci trakcyjnej. Skład jest wykolejony - relacjonował Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
Ratownicy ze straży pożarnej wydobyli już osoby, które były w samochodzie.
- Pasażerką opla była ciężarna kobieta, trafiła do szpitala - informowała Monika Brodowska z Komendy Stołecznej Policji.
Utrudnienia
Zarówno kierowcy, jak i pasażerowie komunikacji miejskiej muszą liczyć się z utrudnieniami. Początkowo jezdnia Kijowskiej zablokowana była w obu kierunkach przez samochody służb.
Konieczne było sprowadzenie dźwigu, który usunął wykolejony skład. Torowisko przez ponad trzy godziny było nieprzejezdne. Tramwaje linii 7, 13 i 28 były kierowane na objazdy. Zarząd Transportu Miejskiego uruchomił też autobusową linię zastępczą.
- O godzinie 11.45 ruch został wznowiony. Tramwaj został odholowany do najbliższej zajezdni - poinformował Dutkiewicz.
kk/mś
Zderzenie na Kijowskiej