Trzej mężczyźni zaatakowali kasjerkę jednej z firm kurierskich na warszawskim Targówku. Grozili kobiecie i ukradli łącznie 63 tysiące złotych - podała policja.
Jak przekazała Irmina Sulich z komendy policji na Targówku, do zdarzenia doszło 8 lipca. Mężczyźni zaatakowali kasjerkę w firmie kurierskiej. - Jeden z napastników groził kobiecie przedmiotem przypominającym broń, natomiast dwóch pozostałych umożliwiało drogę ucieczki blokując skutecznie drzwi. Sprawcy ukradli dwie kasetki, w których były pieniądze w kwocie 63 tysięcy złotych - przekazała policjantka.
Odzyskali 45 tysięcy złotych
Dodała, że informacja o napadzie trafiła do policjantów z Wydziału Kryminalnego Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI. Wkrótce dotarli oni do dwóch mieszkańców gminy Parysów oraz jednego z gminy Pilawa.
- 20-latkowie i 26-latek zostali zatrzymani. Podczas przeszukania miejsc zamieszkania podejrzanych, kryminalni zabezpieczyli pieniądze w kwocie ponad 45 tysięcy złotych oraz ustalili miejsce, gdzie zakopany był przedmiot służący do popełnienia przestępstwa - poinformowała Sulich.
Grozi im do 12 lat więzienia
Przekazała też, że policjanci z komisariatu na Targówku doprowadzili zatrzymanych do prokuratury. Tam zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty. Prokuratura złożyła wniosek o tymczasowy areszt. - Sąd, po zapoznaniu się z materiałami sprawy, przychylił się do wniosku prokuratora i aresztował mężczyzn na dwa miesiące. Przypomnijmy, że za to przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności - podsumowała policjantka.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KRP VI