Do sądu skierowano akt oskarżenia przeciwko Robertowi K., aktywiście z Targówka, który prowadził Wioskę Żywej Archeologii i zajęcia dla dzieci w Domu Kultury "Świt". Mężczyznę oskarżono m.in. o wielokrotne obcowanie płciowe z osobą poniżej 15. roku życia. Osobno śledczy zajmują się również wątkiem dotyczącym finansowania Roberta K. przez stołeczne urzędy i instytucje.
- Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Północ skierowała 8 września akt oskarżenia przeciwko Robertowi K., twórcy Wioski Archeologii Żywej w Warszawie. Oskarżonemu zarzuca się popełnienie czterech czynów, w których za pokrzywdzone uznano trzy osoby - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga prokurator Katarzyna Skrzeczkowska.
O co prokuratura oskarża Roberta K.?
Prokurator wyjaśniła, że pierwszy czyn dotyczy wielokrotnego obcowania płciowego z osobą poniżej 15. roku życia. - Kolejny zarzut obejmuje przestępstwo popełnione na szkodę drugiej pokrzywdzonej i polega ona na doprowadzeniu jej do poddania się innej czynności seksualnej przy wykorzystaniu jej bezradności - przekazała. - Pozostałe dwa czyny popełnione zostały na szkodę trzeciej pokrzywdzonej i dotyczą dwukrotnego udzielenia jej środka odurzającego przez oskarżonego oraz naruszania nietykalności cielesnej małoletniej - wskazała.
Jak przekazała Skrzeczkowska, Robert K. przyznał się do pierwszego z zarzucanych mu czynów. Zaznaczyła, że K. był wcześniej karany z ustawy o rachunkowości.
Prokuratura zajmie się również wątkiem dotyczącym finansowania Roberta K. przez urzędy i instytucje w Warszawie. - Zawiadomienie w tej sprawie złożyło Stowarzyszenie Razem dla Targówka i radna przewodnicząca podkomisji w Radzie Dzielnicy. Śledztwo prowadzane będzie w kierunku przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez urzędników oraz niegospodarności, która spowodowała szkody w znacznych rozmiarach - poinformowała rzeczniczka.
Zatrzymanie aktywisty
Robert K. został zatrzymany w czerwcu w Wiosce Żywej Archeologii. Decyzją sądu pozostanie w areszcie przez co najmniej trzy miesiące. Zarzuty, które otrzymał, mają dotyczyć 14-latki. Jak nieoficjalnie dowiedziała się Polska Agencja Prasowa, dziewczynka opowiadała, że jest z nim "w związku miłosnym". Zawiadomienie do prokuratury zostało złożone pod koniec marca.
Robert K. był wiceprezesem fundacji Gesta, która na swoją działalność, m.in. prowadzenie Wioski Żywej Archeologii, otrzymywała fundusze ze środków publicznych, w tym z budżetu obywatelskiego. Prowadził też zajęcia z dziećmi w Domu Kultury "Świt".
Z informacji zbiorczej dotyczącej wydatkowania i przychodów w związku ze współpracą instytucji kultury, jednostek organizacyjnych, placówek oświatowych oraz Urzędu Dzielnicy Targówek z fundacją Gesta i FUPH Kedar (zarządzanych przez Roberta K.) w latach 2018-2022 wynika, że dostały one od miasta prawie 400 tys. zł.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock