Cztery punkty w Warszawie, największy na Legii. Jeśli będą szczepionki, mogą działać 24 godziny na dobę

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Będziemy mogli otworzyć cztery punkty masowych szczepień w połowie maja"
"Będziemy mogli otworzyć cztery punkty masowych szczepień w połowie maja"TVN24
wideo 2/3
"Będziemy mogli otworzyć cztery punkty masowych szczepień w połowie maja"TVN24

- Wygląda na to, że będziemy mogli otworzyć cztery punkty masowych szczepień 14 maja. Mamy nadzieję, że ta data się nie zmieni i że rządzący będą w stanie dostarczyć odpowiednią liczbę szczepionek - zapowiedział na środowej konferencji prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oraz wiceprezydent Renata Kaznowska, odpowiedzialna za służbę zdrowia w stolicy, zorganizowali konferencję prasową na stadionie Legii. - Wszyscy chcemy powrócić do normalności - zaczął prezydent. - Żeby powrócić do normalności, oczywiście musimy opanować epidemię. Najlepszym sposobem jest przyspieszenie szczepień. Jesteśmy do tego gotowi od wielu tygodni - ocenił i zachęcił warszawiaków do szczepień.

- Ponad miesiąc temu rządzący zwrócili się do samorządów o pomoc. O to, żeby byli gotowi do tego, żeby zorganizować jak najwięcej punktów masowych szczepień. Przygotowaliśmy program "Warszawa szczepi", byliśmy gotowi otworzyć 13 punktów, byliśmy gotowi szczepić nawet 80 tysięcy osób tygodniowo. Niestety, dowiedzieliśmy się z konferencji pana premiera, że ten program będzie opóźniony. Dowiedzieliśmy się, że 19 kwietnia tylko jeden punkt będzie otwarty. Przygotowywaliśmy się dalej, rekrutowaliśmy ludzi, kupowaliśmy sprzęt - wyjaśnił prezydent.

- 14 maja, mamy nadzieję, że ta data się nie zmieni, że rządzący będą w stanie dostarczyć odpowiednią liczbę szczepionek, tak, że będziemy mogli program "Warszawa szczepi" rozpocząć i być może uda się szczepić nawet 60 tysięcy warszawianek i warszawiaków tygodniowo - zapowiedział Trzaskowski.

Podkreślił, że miasto jest gotowe do współpracy z rządem i ma nadzieję, że szczepionki dotrą na czas. - Cztery punkty, ten największy na stadionie Legii, gdzie powinno działać 30 zespołów. Stąd będziemy w stanie szczepić taką liczbę. Trzy pozostałe punkty będą na Białołęce, Targówku i w Wawrze - wymienił Trzaskowski. Dodał, że miasto otworzyło również stronę internetową warszawaszczepi.pl, gdzie można zasięgnąć wszystkich informacji. Za pośrednictwem tej strony miasto rekrutowało też personel. Strona kieruje też na rządową rejestrację szczepień.

Od 14 maja, od godziny 8

Renata Kaznowska podkreśliła, że zorganizowanie punktów masowych szczepień to ogromne wyzwanie organizacyjne. - Na stadionie Legii montaże rozpoczynają się 2 maja. Wszystkie zakupy - czy to boksów, czy to wyposażenia mebli, komputerów, sprzętu niezbędnego, aparatury medycznej - to wszystko mamy już zorganizowane. Podobnie jak personel, który wciąż zapraszamy do współpracy. Już ponad 700 osób zgłosiło się do współpracy z nami w ramach warszawskich punktów szczepień powszechnych, ale zapraszamy wszystkich chętnych, ponieważ chcemy też rozwijać nasze pozostałe punkty szczepień, które zorganizowaliśmy w styczniu, a jest ich aż 59. To są punkty zorganizowane poprzez Zakłady Opieki Zdrowotnej - przypomniała Kaznowska.

Dodała też, że miasto chciałoby zwiększyć potencjał szczepień. - Dzisiaj szczepimy około dwóch tysięcy osób tygodniowo. Moglibyśmy szczepić nawet 15 tysięcy tygodniowo - wyliczyła. Zaznaczyła, że w poniedziałek przygotowane już punkty przeszły kontrolę NFZ. - 10 maja będą to już kontrole końcowe, czyli w poniedziałek. I od piątku, 14 maja, od godziny 8 rozpoczynamy szczepienia - zapowiedziała wiceprezydent.

Lokalizacja warszawskich punktów szczepień powszechnychUM Warszawa

Nawet 24 godziny na dobę

Podkreśliła też, że jeżeli pojawi się więcej szczepionek, miasto jest gotowe na powiększanie potencjału szczepień w 59 punktach. - Naszym założeniem było zaczepienie wszystkich chętnych i uprawnionych warszawiaków i warszawianek do wakacji. Czyli w 10 tygodni. Niestety tak się nie stało, ale będziemy robić wszystko, żeby ten potencjał napływających szczepionek jak najszybciej wykorzystywać - zapewniła. - W tych naszych punktach szczepień, plus tych, które mamy zorganizowane już na terenie miasta jesteśmy w stanie szczepić sporo ponad 100 tysięcy tygodniowo i tak będziemy chcieli robić - dodała.

Przypomniała też, że od 14 maja miasto zorganizuje linię autobusową jadącą z przystanku metro centrum - numer 901 - która będzie odjeżdżać co 15 minut i podwozić na stadion Legii wszystkich chętnych na szczepienie. - Plany mamy dalekosiężne i uzależnione od szczepionek. Zastanawiamy się też nad możliwością szczepienia dłużej, aniżeli to, co założyliśmy dzisiaj - zapowiedziała Kaznowska.

I dodała: - Planujemy szczepienia 10 godzin dziennie, siedem dni w tygodniu. Ale jeżeli będą szczepionki, będzie taka możliwość, to w niektórych punktach planujemy białe noce i szczepienia 24 godziny na dobę.

Głos zabrała także Elżbieta Skwira, przedstawicielka środowiska medyków, pielęgniarka z wieloletnim stażem. – Mimo wielu obowiązków zgłosiłam własną gotowość do szczepień i kwalifikacji. My, medycy, czekamy na wszystkich warszawiaków. Jesteśmy gotowi podjąć walkę dzienną i nocną – tak zaprosiła do szczepienia. - To nasza przyszłość, nasze zdrowie i nasze życie – dodała.

Warszawskie punkty szczepień powszechnych:

- Stadion Legii, ul. Łazienkowska 3

- Hala sportowa OSiR Targówek, ulica Ossowskiego 25

- Białołęcki Ośrodek Sportu, ul. Strumykowa 21

- Wawerskie Centrum Kultury, ul. Żegańska 1

Autorka/Autor:katke/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl