Co dalej z Muzeum Ziemi? Porozumienie ministerstwa i Polskiej Akademii Nauk

Źródło:
PAP
Polska Akademia Nauk chce zlikwidować Muzeum Ziemi w Warszawie
Polska Akademia Nauk chce zlikwidować Muzeum Ziemi w Warszawie
Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl
Polska Akademia Nauk chce zlikwidować Muzeum Ziemi w WarszawieMateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Doszliśmy do wstępnego porozumienia dotyczącego przejęcia ekspozycji, eksponatów, które znajdują się w Muzeum Ziemi przez Narodowe Muzeum Techniki, a także możliwości wydzierżawienia dotychczasowego lokum Muzeum Ziemi przez Narodowe Muzeum Techniki - poinformował w poniedziałek minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.

- To wstępne rozwiązanie. Wpisuje się w szerszy kontekst planów rozwojowych dotyczących Narodowego Muzeum Techniki - powiedział szef MKiDN na konferencji prasowej zorganizowanej przed siedzibą Muzeum Ziemi PAN w Warszawie.

Nowy oddział w Narodowym Muzeum Techniki

Gliński zaznaczył, że od kilku tygodni prowadzone są rozmowy, w których uczestniczą przedstawiciele resortu oraz prezes PAN Marek Konarzewski, dyrektor Muzeum Ziemi PAN Anna Piontek i dyrektor Narodowego Muzeum Techniki Mirosław Zientarzewski. Minister dodał, że wstępne ustalenia, o których poinformował, "są konsultowane na bieżąco z współorganizatorem Narodowego Muzeum Techniki, a także z istotną osobą, jeśli chodzi o funkcjonowanie PAN-u – ministrem edukacji i nauki prof. Przemysławem Czarnkiem".

Gliński powiedział, że kilka lat temu MKiDN uratowało Muzeum Techniki i przekształciło je w Narodowe Muzeum Techniki. - W tej chwili ekspozycje można oglądać w dawnej siedzibie w Pałacu Kultury i Nauki, Muzeum funkcjonuje. Od kilku lat prowadzimy prace w kierunku budowy nowego gmachu Narodowego Muzeum Techniki, wraz z nowo powołanym oddziałem "Historii naturalnej". Jesteśmy otwarci na ewentualne zmiany, bo ten oddział musi powstać w ścisłej współpracy z przyrodnikami, głównie z PAN. W tej chwili Narodowe Muzeum Techniki posiada odpowiednią działkę na błoniach Stadionu Narodowego - mówił.

- Przygotowujemy także koncepcję budowy nowego gmachu dla dwóch filarów przyszłego muzeum – jeden z nich dotyczy techniki i wszystkiego, co jest zgromadzone przede wszystkim w Narodowym Muzeum Techniki, ale także dla filaru drugiego, przyrodniczego - przekazał szef resortu kultury.

Zaznaczył, że od początku myśleli o tym, żeby "dać Polsce dwa porządne muzea, które będą obejmować te obszary - technikę i przyrodę". - Na całym świecie takie muzea funkcjonują i mają olbrzymie powodzenie. To jest rzecz, którą musimy zbudować i od kilku lat to realizujemy - zaznaczył.

- Jesteśmy przygotowani do tego, żeby stworzyć oddział przyrodniczy przy nowym gmachu Narodowego Muzeum Techniki - dodał Gliński.

Wskazał, że rozmowy zmierzają ku temu, żeby "z jednej strony podpisać porozumienie dotyczące przejęcia, jako pierwszy etap, Muzeum Ziemi przez Narodowe Muzeum Techniki, a drugi etap to porozumienie z Instytutami PAN-owskimi, które dysponują odpowiednimi kolekcjami".

PAN nie może sobie pozwolić na utrzymanie Muzeum Ziemi

Prezes Polskiej Akademii Nauk prof. Marek Konarzewski powiedział, że "PAN nie może sobie pozwolić na utrzymanie Muzeum Ziemi w obecnym kształcie, w dłuższym okresie, głównie dlatego, że Willa Pniewskiego, ale również Pałacyk Branickich, wymaga bardzo gruntownego remontu". - Polska Akademia Nauk takich pieniędzy nie posiada i jedynym mecenasem, który mógłby nas w tym względzie wesprzeć, jest ministerstwo kultury - zaznaczył.

Przypomniał, że zbiory Muzeum Ziemi to jest "sto kilkadziesiąt tysięcy różnego rodzaju okazów". - Są to w większości zbiory naukowe, takie, które nie są eksponowane i te zbiory ze względu na swoją wartość naukową, oczywiście będą w gestii Polskiej Akademii Nauk i one zostaną przekazane Instytutowi Nauk Geologicznych. Pozostałe zbiory będą eksponowane w przyszłym Muzeum na błoniach, ale w międzyczasie zbiory zostaną tutaj, pod tym adresem, tyle tylko, że będą po podpisaniu umowy z Narodowym Muzeum Techniki zawiadywane przez Narodowe Muzeum Techniki do czasu, kiedy spotkamy się na błoniach, otwierając oddział Narodowego Muzeum Techniki - doprecyzował prof. Konarzewski.

Mówiąc o zbiorach Muzeum Ziemi, stwierdził, że nie sądzi, żeby "była konieczność przewożenia ich do Krakowa, bo Instytut Nauk Geologicznych ma swój oddział w Warszawie, więc nie ma sensu tego wozić do Krakowa w momencie, kiedy pracownicy Instytutu mogliby mieć dostęp do tych zbiorów, tutaj w stolicy". Dodał, że część pomieszczeń w Muzeum Ziemi jest dostosowana do "przechowywania tychże zbiorów i jeżeli tylko nie będzie to jakąś zawadą", to on by "bardzo chciał, żeby te zbiory zostały tutaj na miejscu".

Dyrektor Muzeum Ziemi PAN Anna Piontek powiedziała, że wyzwaniem będzie podział kolekcji pomiędzy zbiory wystawiennicze i naukowe, ponieważ "ten podział na dzisiaj nie przebiega dość jednoznacznie".

Mirosław Zientarzewski, dyrektor Narodowego Muzeum Techniki, wskazał, że koncepcja umiejscowienia Narodowego Muzeum Techniki na błoniach Stadionu odnosi się do pomysłów architekta prof. Bohdana Pniewskiego oraz przedwojennego dyrektora Muzeum Techniki i Przemysłu - Kazimierza Jackowskiego, aby Muzeum mieściło się pomiędzy mostem Średnicowym a mostem Poniatowskiego. - My wracamy dzisiaj do tej koncepcji, ona jest rozszerzona, muzeum powiększyło swoje zbiory w stosunku do tego, co miało przed wojną, ale i powiększyło profil swojego działania. To jest element tej wielkiej koncepcji, którą zakładamy w kontekście rozwoju Muzeum Techniki z oddziałem, który ma obejmować zagadnienia omówione wcześniej - wyjaśnił.

O tym, że PAN miało w planach zlikwidować Muzeum Ziemi, informowaliśmy w zeszłym tygodniu na tvnwarszawa.pl. Społecznicy obawiali się, że cenne kolekcje dziedzictwa geologicznego mogą trafić do Krakowa. Pod znakiem zapytania stała też przyszłość dwóch zabytkowych budynków zajmowanych przez PAN: Pałacyku Branickich i willi słynnego architekta Bohdana Pniewskiego. Jak tłumaczono nam wówczas, brakuje pieniędzy na ich remont.

Pierwsze kolekcje zaczęto gromadzić przed wojną

Muzeum Ziemi jest placówką muzealną funkcjonującą w strukturze Polskiej Akademii Nauk. Zajmuje się gromadzeniem i ochroną dziedzictwa geologicznego, prowadzi prace badawcze i dokumentacyjne oraz szeroką działalność w zakresie popularyzacji nauk o Ziemi i upowszechniania wiedzy przyrodniczej.

Muzeum Ziemi w Warszawie Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Placówka jest kontynuatorem tradycji Towarzystwa Muzeum Ziemi powołanego w Warszawie z inicjatywy społecznej w 1932 r. Pierwsze kolekcje muzealne zaczęto gromadzić w 1933 r., po przerwie wojennej i uporządkowaniu częściowo ocalałych zbiorów, działalność TMZ została wznowiona w 1945 r. Zgodnie z uchwałą TMZ całość zgromadzonych kolekcji została w 1947 r. przekazana państwu pod warunkiem utworzenia publicznego Muzeum Ziemi. W 1948 r. na mocy rozporządzenia Rady Ministrów powołano instytucję państwową pod nazwą "Muzeum Ziemi", podporządkowaną początkowo Ministerstwu Oświaty.

W latach 1953-1959 nastąpiło przejściowe ograniczenie działalności placówki, która znalazła się wówczas w wewnętrznych strukturach organizacyjnych państwowej służby geologicznej. W 1959 r. Muzeum Ziemi zostało przejęte przez Polską Akademię Nauk. Obecnie jest pomocniczą placówką naukową podporządkowaną Wydziałowi III Nauk Ścisłych i Nauk o Ziemi.

W czasie Powstania Warszawskiego trwały tu zacięte walki

Aktualną siedzibą Muzeum Ziemi PAN jest Willa Pniewskiego, znajdująca się przy al. Na Skarpie 27 w Warszawie. Pierwotnie był to pawilon loży masońskiej wzniesiony w latach 1779-1781 według projektu Szymona Bogumiła Zuga. Został gruntownie przebudowany w latach 1934-1935 według projektu architekta Bohdana Pniewskiego z przeznaczeniem na dom własny.

Utrwalone w marmurze ślady krwi nieznanego powstańca w Muzeum Ziemi Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

W 1944 r. w czasie Powstania Warszawskiego w rejonie Sejmu i Powiśla prowadzone były zacięte walki, a willa Pniewskiego zmieniała swoich właścicieli. W połowie września rannych zostało tu kilku powstańców, m.in. 12 września nieznany z imienia i nazwiska powstaniec, który z willi ostrzeliwał czołgi niemieckie atakujące od strony Sejmu. W okresie II wojny światowej z willi wysiedlona została rodzina Pniewskiego. Architekt wrócił tam dopiero po 1945 r. i był jej właścicielem aż do swojej śmierci w 1965 r. Następnie budynek został wpisany do rejestru zabytków. W 1966 r. willa została zakupiona przez Polską Akademię Nauk od spadkobierców Bohdana Pniewskiego z przeznaczeniem na cele muzealne

Autorka/Autor:katke

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Pod Ciechanowem kierujący volvo w obszarze zabudowanym przekroczył dozwoloną prędkość aż o 68 km/h. Okazało się, że własne błędy nic go nie nauczyły. Wcześniej był już karany za przekroczenie prędkości. Teraz zapłaci cztery tysiące złotych mandatu i za kółko nie wsiądzie przez najbliższe trzy miesiące.

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Cztery tysiące złotych mandatu za przekroczenie prędkości

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy ulicy Marywilskiej powstaje tymczasowe targowisko. Pomieści 800 kontenerów i parking na 400 samochodów. Jak przekazała prezes spółki Marywilska 44, zapewni ono miejsce pracy około 60 procentom kupców, którzy stracili swoje sklepy w pożarze hali. Kiedy będzie otwarte?

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Tymczasowe targowisko na Marywilskiej ma zostać otwarte jeszcze w wakacje

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

W miejscowości Michałów-Reginów koło Legionowa odkopano ludzkie szczątki. Prawdopodobnie pochodzą z czasów drugiej wojny światowej i należą do żołnierzy, którzy polegli podczas prowadzonych w tym miejscu walk.

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Podczas rozbudowy drogi odkryto ludzkie szczątki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowcy podróżujący trasą S8 musieli liczyć się z utrudnieniami, drożny był jeden pas ruchu. Strażacy gasili płonący kamper. Nikt nie ucierpiał.

Kamper stanął w płomieniach

Kamper stanął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ze stawu pod Otwockiem wyłowiono ciało mężczyzny. Zmarły wyszedł w poniedziałek na ryby i nie wrócił do domu.

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Wyszedł na ryby, nie wrócił do domu. Jego ciało wyłowiono ze stawu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Otwocka zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy mieli wymuszać haracz od kobiet świadczących usługi seksualne. Później do podejrzanych dołączyły jeszcze trzy kobiety. Powód? Chciały wymusić zmianę zeznań u pokrzywdzonych.

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

"Kobiety przyszły po haracz i wymuszały zmianę zeznań w sprawie zatrzymanych mężczyzn"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek rano w Mrozach koło Mińska Mazowieckiego kierowca samochodu osobowego potrącił rowerzystę - mężczyzna z urazem głowy został zabrany do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Potrącenie rowerzysty, rannego mężczyznę zabrał śmigłowiec

Źródło:
tvnwarszawa.pl

33-latek myśląc, że nadjeżdża taksówkarz, zatrzymał policyjny radiowóz. Funkcjonariusze zahamowali, a mężczyzna usłyszał zarzuty.

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Pomylił radiowóz z taksówką, usłyszał zarzut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Lotnisku Chopina zatrzymano 35-letniego obywatela Nigerii, który próbował przemycić ponad kilogram kokainy. Narkotyk znajdował się w 85 kapsułkach, które mężczyzna wcześniej połknął. Grozi mu do 20 lat więzienia.

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Na lotnisku zachowywał się nerwowo. W żołądku miał ponad kilogram kokainy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci interweniowali na terenie jednej z posesji w gminie Leszno pod Warszawą. 26-latek zaatakował ostrym narzędziem swoją babcię. Ranna kobieta została zabrana do szpitala, a jej wnuk trafił do aresztu.

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Wnuk odpowie za próbę zabicia babci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ratusz podpisał umowę z wykonawcą na przebudowę kwartału miasta z ulicami Złotą i Zgoda. To około 2,5 hektara. Prace pochłoną 49,1 miliona złotych. Zasadzone zostaną drzewa i krzewy, pojawi się mała architektura i przestrzeń dla pieszych. Natomiast parkowanie zostanie przeniesione pod ziemię.

"Drzewa, mnóstwo klombów, fontanny". Umowa na przebudowę ulic Złotej i Zgoda podpisana

"Drzewa, mnóstwo klombów, fontanny". Umowa na przebudowę ulic Złotej i Zgoda podpisana

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na tyłach Muzeum Niepodległości w Pałacu Przebendowskich rozpoczęły się prace przy urządzaniu ogrodu deszczowego. Zieleń pojawi się w miejscu betonowego, nieużywanego od wielu lat parkingu.

W otoczeniu pałacu powstaje ogród deszczowy

W otoczeniu pałacu powstaje ogród deszczowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

42-latka i 35-latek zajmowali się sprzątaniem w jednym z biurowców w centrum stolicy. Jak ustalili policjanci, kobieta i mężczyzna przy okazji legalnie wykonywanej pracy kradli wartościowe przedmioty, wynosili je w workach ze śmieciami. Podejrzani zostali zatrzymani i usłyszeli zarzuty.

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Sprzątali w biurowcu, łupy wynosili w workach na śmieci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Ulicami Muranowa 22 lipca już po raz 13. przejdzie Marsz Pamięci organizowany przez Żydowski Instytut Historyczny im. Emanuela Ringelbluma. W tym roku będzie poświęcony rabinom getta warszawskiego. Zakończy się przy ulicy Dzielnej, gdzie zostanie odsłonięta instalacja artystyczna, prezentująca abstrakcyjną wizję spotkania myśli z rzeczywistością.

"Zaprezentujemy sylwetki pięciu rabinów". Marsz w rocznicę Wielkiej Akcji Likwidacyjnej

"Zaprezentujemy sylwetki pięciu rabinów". Marsz w rocznicę Wielkiej Akcji Likwidacyjnej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tragedia na jeziorze Żabim w Wawrze. Służby wciągnęły z wody człowieka. Reanimacja nie przyniosła skutku.

"Gdy służby dotarły na miejsce, osoba znajdowała się pod wodą"

"Gdy służby dotarły na miejsce, osoba znajdowała się pod wodą"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Muzyka płynąca przez dwie weekendowe noce z Toru Wyścigów Konnych na Służewcu oburzyła okolicznych mieszkańców. Pisali o drżących od hałasu oknach, a nawet meblach. Powracały pytania, dlaczego stołeczny ratusz godzi się na tak głośne imprezy trwające do rana.

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Drżały szyby i meble, mieszkańcy nie mogli spać. Oburzenie po rapowym festiwalu na Służewcu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Motocyklista został ranny po zderzeniu z kierowcą auta osobowego w Zalesiu Górnym pod Piasecznem. Jak ustalili wstępnie policjanci, przyczyną wypadku było nieustąpienie pierwszeństwa.

Wypadek pod Piasecznem. Motocyklista w szpitalu

Wypadek pod Piasecznem. Motocyklista w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Trwa przebudowa drogi krajowej numer 7 pomiędzy Płońskiem a Czosnowem. Warszawski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad poinformował o kolejnych zmianach w organizacji ruchu na odcinku położonym najbliżej Warszawy, czyli pomiędzy Modlinem a Czosnowem. Utrudnień będzie nieco mniej. Z kolei policja apeluje do kierowców o ostrożność. Na przebudowywanym fragmencie trasy dochodzi do wielu kolizji.

Kolejne odcinki "siódemki" gotowe, ale są też gorsze wieści w sprawie ekspresówki nad morze

Kolejne odcinki "siódemki" gotowe, ale są też gorsze wieści w sprawie ekspresówki nad morze

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Prokuratura podejrzewa Victora A. o oszustwa i pranie brudnych pieniędzy. Jak ustalili śledczy, mężczyzna wraz z innymi osobami zamieszkującymi w Nigerii brał udział w oszustwach. Do jego zadań należało przyjmowanie wpłat od pokrzywdzonych.

"Podszywając się pod polskiego kontrahenta, dokonał oszustwa na szkodę fińskiej spółki"

"Podszywając się pod polskiego kontrahenta, dokonał oszustwa na szkodę fińskiej spółki"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Próba pokonania zakrętu na hulajnodze elektrycznej okazała się dla 17-lataka bolesna. Chłopak uderzył w ogrodzenie. Policjanci ustalili, że był pijany. Czekają go konsekwencje prawne i finansowe.

17-latek na hulajnodze elektrycznej uderzył w ogrodzenie. Policja: miał trzy promile

17-latek na hulajnodze elektrycznej uderzył w ogrodzenie. Policja: miał trzy promile

Źródło:
PAP

Pod zaparkowanym na ulicy 11 Listopada aucie zapadła się jezdnia. W wydostaniu pojazdu właścicielowi pomogli strażnicy miejscy.

Pod autem zapadła się jezdnia

Pod autem zapadła się jezdnia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Miała być nowa wizytówka dzielnicy, jest coraz bardziej wstydliwy problem. Sześć milionów złotych kosztowało stworzenie Centrum Lokalnego Kamionek. Jego istotnym elementem są pawilony handlowe, w których handlować nikt nie chce. Sprawę postanowili skontrolować dzielnicowi radni i radne z klubu Lewica Miasto Jest Nasze.

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Wydali miliony, pawilony stoją puste. Rozpoczęła się kontrola

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od weekendu Łazienki Królewskie są zamknięte z powodu usuwania skutków nawałnicy. Początkowo planowano, że zostaną otwarte w poniedziałek w południe, ale ze względów bezpieczeństwa tego samego dnia zapadła decyzja o nieotwieraniu zabytkowego parku.

Łazienki Królewskie jednak zamknięte. "Niespotykana dotąd skala zniszczeń"

Łazienki Królewskie jednak zamknięte. "Niespotykana dotąd skala zniszczeń"

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl