Kościół seminaryjny mieści się przy Krakowskim Przedmieściu 52/54, tuż obok Pałacu Prezydenckiego. Jak poinformował stołeczny konserwator zabytków, w tym roku prowadzone są prace przy dwóch ołtarzach bocznych: Matki Bożej Różańcowej i Imienia Jezus. - Powstały one w latach 1720-1750, natomiast dekoracyjne ornamenty zostały dodane w XIX wieku. Na prace pozłotnicze tych ołtarzy miasto przekazało dotację w wysokości 200 tysięcy złotych - podał.
Ostatnia konserwacja tych elementów wystroju kościoła była prowadzona około 150 lat temu. - Przez ten czas stan zabytku uległ pogorszeniu - zaznacza konserwator i tłumaczy, że miały na to wpływ zarówno żerowanie szkodników - drewnojadów, warunki atmosferyczne, jak i nieprawidłowe działania naprawcze, między innymi nawarstwienia odbiegające od oryginału.
- Na powierzchni ołtarzy znajdowało się kilka warstw farby olejnej, a elementy złocone były pokryte wtórnie pastami i lakierami, które tylko z daleka mogły dawać łudzący efekt złocenia. Wszystkie te nieprawidłowe działania doprowadziły do licznych spękań, odspojeń, ubytków gruntów - wyjaśnia.
Nakładają 24-karatowe złoto
Jak wylicza konserwator, po wstępnym oczyszczeniu ołtarzy, należało wymontować obrazy, zdemontować poszczególne rzeźby, detale architektoniczne, a na końcu elementy konstrukcyjne. - Wszystkie elementy drewniane poddano dezynfekcji i dezynsekcji w specjalnych komorach foliowych. Niektóre części wymagały wzmocnienia oraz uzupełnienia kitami lub flekami. Następnie usunięto wtórne przemalowania, złocenia i warstwy zabezpieczające - wylicza.
Te prace wykonano w ubiegłych latach. Natomiast w tym roku remont dofinansowało miasto, co umożliwiło odtworzenie złoceń. - Jest to jedna z najkosztowniejszych czynności przy konserwacji tego zabytku - podkreśla konserwator. - Założeniem programu prac konserwatorskich było usunięcie wtórnych warstw aż do pierwotnych złoceń i polichromii. Zabieg ten pozwoli na wyeksponowanie oryginalnej powierzchni i przywrócenie estetycznych walorów zabytku. Przed wykonaniem nowych złoceń najpierw należy odtworzyć grunty. Następnie nakładane jest 24-karatowe złoto płatkowe na poler i mat - wyjaśnia jak wygląda remont krok po kroku.
Zwieńczeniem tego etapu będzie złożenie elementów ołtarzy w pierwotnych miejscach w kościele.
Ale oprócz odtworzenia złoceń, w kościele prowadzona jest konserwacja obrazów olejnych. Chodzi o oczyszczenie, usunięcie przemalowań i sczerniałych werniksów, wykonanie nowych krosien, na których rozpięte są obrazy, wzmocnienie płótna, uzupełnienie ubytków, rekonstrukcja warstwy malarskiej i zabezpieczenie przez położenie nowego werniksu.
- Ten zakres nie podlega tegorocznej dotacji. Ze względu na bardzo wysoki koszt tych prac, wszystkie zabiegi konserwatorskie musiały być rozłożone na lata - zastrzega.
Niezniszczony w czasie wojny
Kościół pw. Wniebowzięcia N.M.P. i św. Józefa Oblubieńca został wzniesiony w latach 1643-1655 dla zakonu karmelitów bosych. Jak zwraca uwagę konserwator, kościół posiada klasycystyczną fasadę z kamienia, którą ukończono w 1779 roku jako pierwszą taką w stolicy. Świątynia jest też jedną z nielicznych w mieście, która nie została zniszczona podczas II wojny światowej. - Zachowała się zarówno oryginalna architektura, jak i wystrój wnętrza. Na tle warszawskich zabytków sakralnych, wyposażenie kościoła seminaryjnego posiada wysokie walory artystyczne - podkreśla.
Dzięki licznym pracom konserwatorskim w kościele w ubiegłych latach, urodę odzyskały już sztukaterie i malowidła w prezbiterium, elewacja oraz ołtarz główny. - W latach 2007, 2010-11 i 2013-18 miasto na te prace przekazało ponad 3,7 miliona złotych - podał konserwator.
Autorka/Autor: mp/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Biuro Stołecznego Konserwatora Zabytków