Zniszczona tabliczka z wieńca. "Zebrałem to i przyniosłem na komendę" 

Źródło:
TVN24
Kaczyński krytykuje policjantów, żąda legitymowania ludzi
Kaczyński krytykuje policjantów, żąda legitymowania ludzi
TVN24
Kaczyński krytykuje policjantów, żąda legitymowania ludziTVN24

Jarosław Kaczyński krytykuje policjantów, żąda legitymowania ludzi, mówi, że jest ministrem do spraw bezpieczeństwa. To wszystko tuż po uroczystościach smoleńskich w Warszawie. Prezes PiS zabrał sprzed pomnika na placu Piłsudskiego jeden z wieńców z tabliczką z treścią, która mu się nie spodobała. Później zaczął wypominać policji brak skuteczności. Tradycyjnie jak co miesiąc, na miejsce sprowadzono setki funkcjonariuszy, zamknięto ulice a autobusy skierowano na objazdy. Od świtu wydarzeniom w centrum stolicy przyglądał się reporter programu "Polska i Świat" Łukasz Wieczorek.

Prezesowi PiS nie spodobał się wieniec złożony przy pomniku smoleńskim, a dokładnie tabliczka na nim, z informacją, że to jego brat odpowiada za katastrofę samolotu.

"Proszę go wylegitymować"

Prezes PiS wrócił przed pomnik już po oficjalnych uroczystościach. Nie spodobała mu się nie tylko tabliczka na wieńcu, ale też zachowanie mężczyzny, który reagował na zachowanie Jarosława Kaczyńskiego. - Proszę go wylegitymować - wydawał polecenia policjantom. Prezesowi chodziło o Adama Wiśniewskiego, redaktora naczelnego wolne-media.pl, który nagrywał całe zdarzenie. - Informowałem policjantów o łamaniu prawa ewidentnym, niszczeniu, dewastacji tego wieńca, który tu został złożony. Policja nie podjęła żadnych czynności w tej kwestii - tłumaczył reporterowi TVN24 Wiśniewski.

Prezes PiS kilkukrotnie powtarzał, że chce poznać dane mężczyzny domagającego się ukarania Kaczyńskiego. Tłumaczył, że odpowiada w rządzie za sprawy bezpieczeństwa. - Może do sądu pójdziemy, co? Arcyzłodzieju, do sądu może pójdziemy? - pytał polityka Adam Wiśniewski. - Nie będziecie mnie legitymować na polecenie tego pana - mówił do policjantów.

Prezes PiS nie odpuszczał i dokładnie śledził ruchy funkcjonariuszy.

Zaniósł dowody na komendę

- Policja niestety wykonała polecenie polityczne pana Kaczyńskiego i mnie wylegitymowali, mimo że ja nie naruszyłem żadnego prawa, bo ja informowałem. Jestem dziennikarzem, wykonywałem tutaj czynności dziennikarskie - wyjaśniał Wiśniewski już po incydencie na placu.

- Zebrałem dowody sam. Przez plastikowy woreczek, żeby nie zostawiać tam swoich odcisków. Zebrałem to wszystko do torby i przyniosłem na komendę, na Wilczą w celu zawiadomienia o popełnieniu wykroczenia chuligańskiego i przestępstwa znieważenia miejsca upamiętnienia, jakiego dokonał Jarosław Kaczyński - powiedział z kolei Zbigniew Komosa, aktywista, który odpowiadał za wieniec.

Comiesięczne uroczystości to także utrudnienia dla kierowców i pasażerów komunikacji, mieszkańców i pracowników pobliskich firm czy urzędów. Zaczynają się już po 6 rano.

"Niech mi pan nic nie mówi o miesięcznicy smoleńskiej"; "Skandal po prostu. Pół Warszawy pozamykane, ludzie do pracy nie mogą zdążyć"; "Uważam, że raz w roku, rozumiem. Ale nie co miesiąc"; "Z mojej perspektywy są to wydane niepotrzebnie pieniądze każdego z nas"; "To jest dyktat. To jest autorytarne państwo i trzeba dać temu kres"; "Kto płaci za to? Za tę policję, po co oni tu są? - usłyszał od przechodniów we wtorek rano reporter TVN24.

Do pracy w asyście policji

Od katastrofy smoleńskiej minęło ponad 13 lat. Kolejną tak zwaną miesięcznicę w ten sposób, upamiętania delegacja PiS. W tym czasie setki policjantów pilnują, by nikt nie dostał się na plac Piłsudskiego. Pracujący w pobliżu, do biura mogą dotrzeć tylko w asyście funkcjonariusza.

- Policja z nikim i z niczym się nie liczy - ocenia dr Hanna Machińska, była zastępczyni Rzecznika Praw Obywatelskich, która we wtorek rano chciała dostać się na swoją uczelnię - Uniwersytet Warszawski.

Na eskortę policji się nie zgodziła, ale funkcjonariusze nie odpuścili. Policjantka doprowadziła kobietę na uniwersytet. - Naruszyła moje prawo do swobodnego poruszania się. To jest przemoc, którą uzasadnia się wydaniem rozkazu. Żaden rozkaz, który jest niezgody z przepisami prawa, nie powinien być wykonywany - uważa dr Machińska.

Autorka/Autor:Łukasz Wieczorek

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Facebook / Tu obywatele

Pozostałe wiadomości

Zarząd Transportu Miejskiego wstępnie podsumował konsultacje społeczne w sprawie zmian w kursowaniu komunikacji miejskiej po otwarciu linii tramwajowej do Wilanowa. Wzięło w nich udział około dwóch tysięcy osób, z czego połowa online. Według urzędników, najwięcej dotyczyło czterech linii autobusowych.

Zmiany po uruchomieniu tramwaju do Wilanowa. Pytania o przyszłość czterech linii autobusowych

Zmiany po uruchomieniu tramwaju do Wilanowa. Pytania o przyszłość czterech linii autobusowych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy Warszawy wybierali po raz 11. projekty budżetu obywatelskiego. Spośród 1183 pomysłów zrealizowanych zostanie 293, w tym 20 ogólnomiejskich. Łączna kwota przeznaczona na ten cel to ponad 105 milionów złotych.

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych było pięć stacji pierwszej linii metra. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl
On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu, "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl