Na chodniku upadł starszy mężczyzna. Pomógł mu 11-letni chłopiec, który zadzwonił też pod numer alarmowy i czekał na przyjazd policjantów.
We wtorek po południu dyżurny ostrowskiej komendy otrzymał zgłoszenie z numeru alarmowego o mężczyźnie w Małkini Górnej, który ma problemy z poruszaniem się. Gdy policjanci dojechali na miejsce zauważyli starszego mężczyznę, który siedział na śniegu.
Przewrócił się na chodniku
- Był tam też 11-letni chłopiec. Opowiedział policjantom, że wracając ze szkoły zauważył starszego mężczyznę idącego chodnikiem. W pewnym momencie ten człowiek się przewrócił się, próbował wstać, ale bezskutecznie. Chłopiec mu pomógł i zadzwonił na 112 – przekazuje mł. asp. Marzena Laczkowska, oficer prasowa policji w Ostrowi Mazowieckiej.
71-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego potwierdził słowa 11-latka. Na szczęście upadek nie wymagał pomocy medycznej, ale by sytuacja nie się powtórzyła się, policjanci odprowadzili 71-latka do domu.
Wzorowe zachowanie
- 11-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego zachował się wzorowo. Wiedział, że w takiej sytuacji należy zadzwonić pod numer alarmowy. Pozostawienie takiej osoby bez pomocy może mieć tragiczne skutki. Ostrowscy i małkińscy policjanci podczas wizyt w szkołach rozmawiają z dziećmi i młodzieżą o numerze alarmowym, tłumacząc w jakich sytuacjach należy z niego korzystać - dodaje mł. asp. Marzena Laczkowska.
Źródło: tvnwarszawa.pl