Ogromny pożar dyskoteki pod Garwolinem

Pożar w Wildze pod Garwolinem

Pożar w Wildze pod Garwolinem
Dyskoteka pod Garwolinem po pożarze
Źródło: Mateusz Mżyk/tvnwarszawa.pl

W Wildze pod Garwolinem trwa gaszenie pożaru budynku dyskoteki. Ogień pojawił się podczas imprezy charytatywnej. Na miejscu działało w nocy z niedzieli na poniedziałek 46 zastępów straży pożarnej. trwa dogaszanie ognia. - W kilku miejscach są jeszcze ukryte zarzewia, do których trzeba dotrzeć i je rozwarstwić. Obserwujemy i sprawdzamy wszystko - powiedział w poniedziałek rano rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP bryg. Karol Kroć.

Jego zdaniem "mówimy o dosyć sporej akcji i dużym zaangażowaniu", a "ze względu na pogodę konieczna jest rotacja zespołów i sprzętu". Na miejscu pracuje jeszcze pięć zastępów straży pożarnej. W kulminacyjnym momencie było ich ponad 30, a w akcji gaśniczej brało udział ponad stu strażaków.

Jeden z nich został poszkodowany. - Przewrócił się i skarżył na dolegliwości bólowe, więc został skierowany na badania - poinformował rzecznik Komendy Wojewódzkiej PSP.

Bryg. Kroć dodał, że pożar nie rozprzestrzenił się na sąsiadujące budynki, ale należy podkreślić, że "chociażby przez duże ilości dymu, temperatury był groźny". - Na początku nasze działania polegały na jak najszybszym opanowaniu ognia, a tym samym ograniczeniu niekorzystnego oddziaływania na otoczenie budynków czy pozostałych części budynku - dodał.

Wiadomo, że część budynku była "objęta rozprzestrzenionym pożarem". - Natomiast w tej chwili ciężko ocenić skalę zniszczeń. Nie tylko ze względu na same działania destrukcyjne ognia, ale też nasze prace, rozbieranie elementów konstrukcyjnych oraz działanie wody i ujemne temperatury - wyjaśnił bryg. Karol Kroć.

Pożar wybuchł w niedzielę przed godziną 20. Odbywała się tam impreza charytatywna, podczas której zbierano pieniądze na rzecz mieszkańca powiatu garwolińskiego - lokalnego społecznika - który w grudniu ubiegłego roku w wyniku pożaru stracił dach nad głową.

W środku miało się znajdować blisko 200 osób. Jeszcze w niedzielę późnym wieczorem straż informowała, że uczestnikom udało się opuścić budynek.

Pożar dyskoteki w Wildze
Pożar dyskoteki w Wildze
Źródło: wirtualnygarwolin.pl

Jak dowiedział się Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl, ogień pojawił się na poddaszu, a według wstępnych ustaleń przyczyną pożaru było urządzenie grzewcze tam zainstalowane.

W czasie akcji poszkodowany został strażak, został zabrany do szpitala. - Jeden z kolegów uległ lekkiemu wypadkowi - poślizgnął się na lodzie, wynosząc butlę z acetylenem. Uskarżał się na ból pleców, został zabrany do szpitala przez zespół ratownictwa medycznego - przekazał starszy kapitan Piotr Filipek, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Garwolinie.

Garwolin

Garwolin
Do zdarzenia doszło w powiecie garwolińskim
Źródło: Google Earth
Czytaj także: