Odkryli szczątki 114 żołnierzy Armii Czerwonej. Koniec prac ekshumacyjnych przy krajowej "61"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Kości, hełmy, elementy mundurów. Znalezisko na placu budowy
Kości, hełmy, elementy mundurów. Znalezisko na placu budowyArtur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl
wideo 2/2
Kości, hełmy, elementy mundurów. Znalezisko na placu budowyArtur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Szczątki 114 czerwonoarmistów, którzy zginęli w czasie walk w październiku 1944 roku odnaleziono w okolicach wiaduktu kolejowego, przy drodze krajowej numer 61 w Wieliszewie - poinformował Instytut Pamięci Narodowej. Badacze zakończyli prace, a poległych pochowano na cmentarzu wojennym w Białobrzegach.

Od 4 do 6 listopada 2022 roku na zlecenie Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN miały miejsce prace ekshumacyjne przy drodze drodze krajowej numer 61 w okolicy wiaduktu kolejowego na wysokości Wieliszewa.

- Podczas prac przygotowawczych do budowy drogi odkryto ludzkie szczątki. Sprawa trafiła do miejscowej prokuratury, która ze względu na historyczny charakter szczątków zamknęła sprawę i wtedy trafiła ona do IPN. Prezes IPN podjął decyzję o ekshumacji. Pracę prowadzili historycy i archeologowie z Biura Upamiętnia Walk i Męczeństwa. Zakończyły się wczoraj - przekazał w poniedziałek rzecznik prasowy IPN dr Rafał Leśkiewicz.

Wskazał też, fragmenty wyposażenia oraz umundurowania jednoznacznie wskazują, że byli to "żołnierze Armii Radzieckiej polegli w 1944 roku, gdy w tej okolicy toczyły się ciężkie walki".

Informacja o znalezieniu szczątków wpłynęła do Biura Poszukiwań i Identyfikacji IPN 17 sierpnia tego roku. Pracownicy BPI IPN przeprowadzili wówczas wizję lokalną terenu, w czasie której potwierdzili występowanie w wykopie "luźnych fragmentów kostnych". Zwrócili też uwagę na możliwość powiązania pochówków ze starym cmentarzem garnizonowym - założonym w 1902 roku dla garnizonu rosyjskiego - znajdującym się w bezpośrednim sąsiedztwie. "Uzyskano też informację, że pierwsze szczątki zostały odkryte w połowie lipca br., o czym została zawiadomiona Policja i Prokuratura Rejonowa w Legionowie. Prokurator wszczął postępowanie i zlecił zabezpieczenie zebranych z powierzchni fragmentów kostnych w Zakładzie Medycyny Sądowej w Warszawie" - podał w komunikacie IPN.

Następnie Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN przekazało sprawę według właściwości do Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN.

Szczątki 114 poległych żołnierzy

Nawiązało też kontakt z inwestorem - Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad Oddział w Warszawie oraz prowadzącym sprawę prokuratorem. "Ustalono, że do czasu zakończenia czynności obszar występowania pochówków zostanie wyłączony z prac budowlanych, jednakże przeprowadzenie ekshumacji było niezbędne do zakończenia inwestycji o kluczowym znaczeniu dla modernizacji sieci drogowej i kolejowej. Po uzyskaniu informacji o zakończeniu postępowania prokuratorskiego i zgodzie na przejęcie zabezpieczonych szczątków z Zakładu Medycyny Sądowej, zgodnie z ustawą o grobach i cmentarzach wojennych, Prezes IPN wydał decyzję o ekshumacji szczątków z grobów wojennych w celu przeniesienia ich na teren cmentarza wojennego" - wskazano.

Na podstawie analizy historycznej i oględzin artefaktów ustalono, że szczątki należą do żołnierzy Armii Czerwonej poległych w walkach z Niemcami w październiku 1944 roku. "Pozwoliło to wojewodzie mazowieckiemu wskazać właściwe docelowe miejsce pochówku – cmentarz wojenny żołnierzy Armii Czerwonej w Białobrzegach. Prace ekshumacyjne na zlecenie Biura Upamiętniania Walk i Męczeństwa miały miejsce od 4 do 6 listopada 2022 roku. W ich wyniku odnaleziono i pochowano na cmentarzu wojennym w Białobrzegach szczątki 114 poległych czerwonoarmistów" - wyliczyli historycy.

IPN podkreślili, że wbrew głoszonej przez stronę rosyjską propagandzie o bezczeszczeniu i profanowaniu szczątków poległych czerwonoarmistów w związku z realizacją ustawy o zakazie propagowania komunizmu, IPN nigdy nie naruszał i nie likwidował grobów wojennych. "Przeciwnie, w minionych latach Biuro Upamiętniania Walk i Męczeństwa IPN w ramach swoich zadań ustawowych przeniósł z polowych mogił i pobojowisk na cmentarze wojenne szczątki ok. 250 żołnierzy Armii Czerwonej. Teraz dodajemy do tej liczby 114 czerwonoarmistów z Wieliszewa, którzy znaleźli swoje miejsce spoczynku na cmentarzu wojennym pozostającym pod opieką i na utrzymaniu wojewody mazowieckiego" - poinformowano.

Wygrodzili teren, nie będzie opóźnień

Rzeczniczka warszawskiej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Małgorzata Tarnowska przekazała nam w poniedziałek, że na czas prac nadzór archeologiczny wygrodził teren. - Wyłączenie przez wykonawcę około 200 metrów kwadratowych pasa drogowego nie opóźni inwestycji, w szczególności, że obiekt został zrealizowany i oddany do użytkowania - podkreśliła. Dodała też, że w niedzielę IPN już zakończył swoje prace.

Informację o zakończeniu budowy wiaduktu kolejowego w Wieliszewie drogowcy podali pod koniec października. Była ona związana z rozbudową drogi krajowej numer 61 pomiędzy Legionowem i Zegrzem.

Autorka/Autor:katke/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl