W pożarze kamienicy zginął 12-latek. W szpitalu zmarła druga osoba

Pożar kamienicy w Piastowie
Pruszków (Mazowieckie)
Źródło: Google Earth
W szpitalu zamarła kobieta poważnie poparzona w pożarze kamienicy w podwarszawskim Piastowie (Mazowieckie). W tym samym zdarzeniu zginął 12-letni chłopiec.

Informację o śmierci około 60-letniej kobiety potwierdził nam Piotr Antoni Skiba, rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Zarządzono sekcję zwłok. Zostaną przeprowadzone oględziny pogorzeliska. Na ten moment nie stwierdzono, co mogło być przyczyna tego pożaru - powiedział nam Skiba.

Poparzenia dużej części ciała

Strażacy zgłoszenie o pożarze mieszkania w kamienicy przy ulicy Reja 10 w Piastowie otrzymali w czwartek o godzinie 2.34. Na miejsce zadysponowano 11 zastępów, przyjechały także policja i zespół ratownictwa medycznego.

- Ustalono, że był to pożar w fazie rozwiniętej na drugiej kondygnacji budynku wielorodzinnego. Poszkodowane zostały dwie osoby. Kobietę w wieku około 60 lat zaleziono na drugiej kondygnacji. Poszkodowana została ewakuowana z oparzeniami około 50 procent ciała, następnie trafiła do szpitala - informował aspirant Michał Składanowski z pruszkowskiej straży pożarnej.

Chłopiec był reanimowany

- Druga poszkodowana osoba to chłopiec w wieku 12 lat, który znajdował się w lokalu na trzeciej kondygnacji. Chłopiec został ewakuowany z mieszkania objętego pożarem oraz przekazany zespołowi ratownictwa medycznego. Niestety, mimo podjęcia próby reanimacji, chłopca nie udało się uratować - opisywał strażak.

Czytaj także: