Policjanci z Makowa Mazowieckiego zatrzymali kierowcę, który prowadził auto z uszkodzoną szybą. Okazało się, ze mężczyzna ma aż dziewięć aktywnych sądowych zakazów prowadzenia, w tym cztery dożywotnie. 55-latek trafił do aresztu i usłyszał zarzuty.
W poniedziałek przed godziną 12 makowscy policjanci Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę skody. Uwagę mundurowych przykuła pęknięta szyba czołowa w aucie. Podczas kontroli okazało się, że autem jechało dwóch mężczyzn. Żaden nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa.
- Okazało się, że 55-letni kierujący, mieszkaniec powiatu przasnyskiego, ma dziewięć aktywnych sądowych zakazów kierowania pojazdami, w tym cztery to zakazy dożywotnie. Był trzeźwy - przekazała rzeczniczka makowskiej policji podkomisarz Monika Winnik.
ZOBACZ: "Stop bandytom drogowym". Projekt gotowy, mają być wyższe kary dla kierowców.
Został zatrzymany w policyjnym areszcie i usłyszał zarzut niestosowania się do sądowych zakazów kierowania pojazdami. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu pięć lat więzienia i kolejny zakaz prowadzenia.
Autorka/Autor: katke/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KPP Oświęcim