MZ: padli ofiarą agresji antyszczepionkowców. Pracownicy grodziskiego punktu szczepień odznaczeni przez ministra

Minister zdrowia odznaczył pracowników punktu szczepień w Grodzisku Mazowieckim
Policja o zatrzymaniu dwóch osób po szarpaninie przed punktem szczepień
Źródło: TVN24
We wtorek przed południem minister zdrowia Adam Niedzielski wręczył odznaczenia pracownikom punktu szczepień w Grodzisku Mazowieckim, którzy w niedzielę powstrzymywali antyszczepionkowców przed wtargnięciem do budynku. Doszło wówczas do przepychanek, również z policją. Uszkodzona została karetka pogotowia, zatrzymano łącznie dwie osoby.

"Minister @a_niedzielski wręczył odznaczenia pracownikom punktu szczepień z #GrodziskMazowiecki, którzy padli ofiarą agresji antyszczepionkowców" - poinformowało we wtorek przed południem na Twitterze Ministerstwo Zdrowia.

Szarpanina przed punktem szczepień

Przypomnijmy: chodzi o szarpaninę, do której doszło w niedzielę w zorganizowanym w grodziskiej Mediatece punkcie szczepień. Na nagraniach dostępnych w sieci widać grupę osób ubranych w kamizelki z logo organizacji, która - jak sama się przedstawia - "stawia opór bezprawiu rządu i policji", a na profilach w mediach społecznościowych publikuje też posty zniechęcające do szczepień przeciw COVID-19.

W niedzielę zabrali się przed wejściem do budynku Mediateki, próbując wejść do środka i zakłócić akcję szczepień. Powstrzymali ich jednak obecni w punkcie pracownicy, w tym ochrona. Doszło do szarpaniny i przepychanek. Nie zabrakło też mnóstwo przekleństw. W tym miejscu doszło jeszcze do dwóch innych incydentów: grupa osób w żółtych kamizelkach próbowała powstrzymać policyjny radiowóz przed odjazdem, w którym prawdopodobnie znajdowała się jedna z zatrzymanych osób. Kładli się na masce pojazdu, spierali z funkcjonariuszami.

Ucierpieć mieli także ratownicy pogotowia ratunkowego, którzy w obawie o to, co zrobi agresywna grupa osób, nie wychodzili z karetki. Jak relacjonowali później, byli wyzywani i opluwani. Uszkodzona została także karetka pogotowia.

Grodziska policja informowała wówczas, że w trakcie interwencji zatrzymane zostały dwie osoby. Jedna za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza, druga za znieważenie i kierowanie gróźb karalnych. Dwie osoby odniosły niewielkie obrażenia. Za naruszenie nietykalności funkcjonariusza grozi do trzech lat pozbawienia wolności, a za znieważenie funkcjonariusza publicznego kara do roku pozbawienia wolności.

Czytaj także: