Ksiądz Mirosław T. został skazany na cztery lata i dwa miesiące więzienia za wypadek w Dudach Puszczańskich (Mazowieckie). W śledztwie ustalono, że proboszcz niewielkiej parafii nie tylko nie udzielił pomocy poszkodowanej, ale także uciekł z miejsca zdarzenia. Sąd orzekł wobec duchownego dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Prokuratura Rejonowa w Ostrołęce prowadziła śledztwo przeciwko Mirosławowi T., którego oskarżono o spowodowanie wypadku drogowego, połączonego z ucieczką z miejsca zdarzenia oraz nieudzielenie pomocy pokrzywdzonej (miała wówczas 16 lat).
Nastolatka poważnie ranna, ksiądz zatrzymany i aresztowany
Do wypadku doszło 28 lutego 2021 roku, około godziny 18 w miejscowości Dudy Puszczańskie (gmina Łyse). - Na skutek uderzenia przez kierowcę samochodu marki Honda, pokrzywdzona (...) doznała obrażeń ciała w postaci szeregu krwiaków głowy oraz innych obrażeń usytuowanych głównie na nogach i plecach w postaci licznych krwiaków i otarć. Powołany w sprawie biegły wydał opinię sądowo-lekarską, z której wynikało, że obrażenia ciała pokrzywdzonej stanowią chorobę realnie zagrażającą życiu - informowała nas rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce Elżbieta Edyta Łukasiewicz.
Prokurator podała też, że za kierownicą hondy siedział ksiądz parafii rzymsko-katolickiej jednej z okolicznych parafii. - Zbiegł z miejsca zdarzenia, pozostawiając ofiarę samą i nie udzielając jej pomocy. W dniu 11 marca 2021 roku Mirosław T. został zatrzymany i doprowadzony do Prokuratury Rejonowej w Ostrołęce. Przedstawiono mu dwa zarzuty: nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego, którego skutkiem było ciężkie uszkodzenie ciała małoletniej, połączonego z ucieczką miejsca zdarzenia oraz zarzut nieudzielenia pomocy ofierze wypadku - informowała prokurator.
Ksiądz został wówczas tymczasowo aresztowany.
Kierowca skazany na cztery lat i dwa miesiące więzienia
Okoliczności ustalone w śledztwie, będące podstawą aktu oskarżenia przeciwko Mirosławowi T., zostały potwierdzone przed Sądem Rejonowym w Ostrołęce.
Prokurator Łukasiewicz zaznaczyła, że sąd "w całości podzielił argumentację prokuratora zawartą w akcie oskarżenia dotyczącą spowodowania wypadku drogowego oraz nieudzielenia pomocy małoletniej pokrzywdzonej". - W dniu 29 października sąd uznał księdza Mirosława T. winnym popełnienia zarzucanych mu czynów z art. 177 par. 2 Kodeksu karnego (spowodowanie wypadku komunikacyjnego - red.) w związku z art. 178 par. 1 Kodeksu karnego ("zaostrzenie karalności wobec sprawcy katastrofy lub wypadku" - w przypadku ucieczki z miejsca zdarzenia - red.) i art. 162 par. 1 Kodeksu karnego (nieudzielenie pomocy - red.) - podała prokurator.
Jak dodała rzeczniczka, sąd wymierzył księdzu karę czterech lat i dwóch miesięcy więzienia. - Nadto orzekł dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Tytułem środka kompensacyjnego sąd orzekł zadośćuczynienie za doznaną krzywdę na rzecz pokrzywdzonej w kwocie 60 tysięcy złotych - podsumowała.
Wyrok nie jest prawomocny.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock