Policjanci z Izabelina zatrzymali mężczyznę, który łapał ptaki w sidła i trzymał je w klatkach. Tłumaczył, że lubi słuchać ich śpiewu. Zięba, szczygieł, czyżyk i grubodziób trafiły do zoo. Ich "miłośnik" odpowie przed sądem za schwytanie i przetrzymywanie ptaków objętych ochroną.