- Zginęły dwie małe dziewczynki, matka rodziny, ojciec został bardzo mocno poszkodowany. To przestępstwo zniszczyło całą strukturę rodziny, szereg żyć, dlatego powinno być potraktowane surowo - przekonywał w sądzie pełnomocnik rodziny, która ucierpiała po tragicznym wypadku pod Wołominem.