Urzędnicy najwyraźniej zauważyli, że zebra przy metrze Słodowiec jest warszawiakom po prostu potrzebna. W poniedziałek wieczorem przejście dla pieszych wróciło, choć wcześniej twierdzili, że powstanie dopiero w wakacje.

- Przejście dla pieszych przez ul. Żeromskiego przy skrzyżowaniu z ul. Sadowskiej zostało przywrócone. Jest około 15 metrów dalej niż wcześniej, ale znów można bezpiecznie przechodzić przez jezdnię – mówi Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.

Jak już pisaliśmy, przejście to zostało zlikwidowane, ale piesi nic sobie z tego nie robili i przechodzili w niedozwolonym miejscu.

- Zwróciliśmy uwagę na problem. Mam informację od pracownika inżyniera ruchu, że w trybie pilnym przejście ma być przywrócone – mówiła w piątek w rozmowie z tvnwarszawa.pl Małgorzata Gałecka ze ZMID.

I rzeczywiście, przejście wróciło w poniedziałek około 19.00.

Przebudowa serka

Przejście zlikwidowano, ponieważ jezdnia była przebudowywana. Urzędnicy twierdzili, że przejście wróci, gdy zakończą się prace, czyli dopiero w wakacje.

Na Słodowcu powiększany jest tak zwany „serek Bielański”. Wytyczane są nowe ulice. Powstać ma m.in. rondo u zbiegu ul. Duracza i ul. Sacharowa. Po tym, jak zlikwidowano przejście przy metrze Słodowiec, piesi musieli nadkładać około 200 metrów. Wielu nic sobie z tego nie robiło i przebiegało przez ruchliwą ulicę. Teraz sytuacja ma się poprawić.

Piesi przechodzą, pomimo że zlikwidowano przejście:

Piesi przechodzą w niedozwolonym miejscu

lata/roody

Podziel się: