Straż graniczna zatrzymała 10 Wietnamczyków bezprawnie przebywających w Polsce. Pracowali w nielegalnej szwalni w Wólce Kosowskiej.
Jak podała Dagmara Bielec-Jana, rzeczniczka prasowy Komendanta Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej, do zatrzymania 10 obywateli Wietnamu doszło we wtorek. Akcja funkcjonariuszy odbyła się w nielegalnej szwalni w Wólce Kosowskiej. Miejsce nie było zgłoszone do ewidencji podatkowej.
W Polsce przebywali bezprawnie
Straży graniczna informuje, że jej ludzie zastali na miejscu 16 Wietnamczyków, którzy bez jakichkolwiek dokumentów pracowali dla jednego z azjatyckich hurtowników. Szyli ubrania pod ścisłym nadzorem pracodawcy. Okazało się, że 10 z 16 zatrzymanych przebywało w Polsce bezprawnie.
Do Polski dostali się prawdopodobnie nielegalnie, po czym w niewolniczych warunkach mieli odpracować swoją podróż do Europy.
- W trakcie czynności funkcjonariusze ujęli kobietę, obywatelkę Wietnamu, niewykluczone, że koordynatorkę tego procederu. Cudzoziemka w chwili zatrzymania posiadała przy sobie sześć wietnamskich paszportów należących do osób nieobecnych na miejscu. Kobiecie postawiono zarzut o czyn z artykułu 276 kodeksu karnego do którego się przyznała - informuje Bielec-Jana.
Artykuł ten dotyczy niszczenia, uszkadzania, czynienia bezużytecznymi, ukrywania oraz usuwania dokumentów, którymi nie ma się prawa rozporządzać. Kobiecie grozi do dwóch lat więzienia.
Muszą wyjechać z Polski
Wątek dotyczący niewolniczej pracy, bada już Straż Graniczna. Natomiast kwestie nielegalnej działalności gospodarczej bada Podlaski Urząd Celno-Skarbowy w Białymstoku.
Jak przekazała Dagmara Bielec-Jana, wobec zatrzymanych cudzoziemców "wszczęto postępowania administracyjne". - Wszyscy zobowiązani decyzjami bez określenia terminu do powrotu będą musieli opuścić Polskę. Ponadto Komendant Placówki Straży Granicznej Warszawa-Okęcie skierował do właściwego sądu rejonowego wniosek o umieszczeniu ich w strzeżonych ośrodkach dla cudzoziemców - poinformowała rzeczniczka.
mp/b