Policjanci z Bielan nad sprawą pracowali dwa lata. Wtedy władze MZA nabrały podejrzeń, że ich pracownicy wyłudzają pieniądze z Zakładowego Funduszu Świadczeń Socjalnych.
W śledztwie ustalono, że ośmiu pracowników spółki od 2010 roku fałszowało faktury z kosztami, jakie mieli ponieść na urlopach, czy przy wysłaniu dzieci na kolonie.
- W ten sposób narazili pracodawcę na straty sięgające 33 tysiące złotych – powiedziała podkom. Elwira Brzostowska z bielańskiej komendy rejonowej.
18 zarzutów
W sprawie postawiono 18 zarzutów. 35-letni Grzegorz J., 35-letni Marcin W., 38-letni Mariusz S., 46-letni Maciej P. i 35-letni Piotr N. usłyszeli zarzuty oszustwa i fałszowanie dokumentów.
35-letni Sebastian H., 42-letni Zbigniew T. oraz 26-letni Józef K. odpowiedzą za oszustwo i używanie dokumentów poświadczających nieprawdę. Każdemu z nich grozi do ośmiu lat więzienia.
O komentarz poprosiliśmy przedstawicieli Miejskich Zakładów Autobusowych. "Miejskie Zakłady Autobusowe w 2012 roku zgłosiły do prokuratury podejrzenie popełnienia przestępstw polegających na wyłudzaniu środków z Zakładowego Funduszy Świadczeń Socjalnych. Z podejrzanymi pracownikami – kierowcami Spółka rozwiązała umowy o pracę. W tej chwili osobom tym postawiono zarzuty prokuratorskie" - poinformował Adam Stawicki, rzecznik MZA.
W ubiegłym roku pieniądze wyłudzono z Metra Warszawskiego:
Sprawę oszustwa w metrze bada prokuratura
bf/ran
Źródło zdjęcia głównego: TVN24