- Z radością informuję o kolejnym, 36. dziecku, które wybudziło się w Klinice Budzik - podał Andrzej Kalemba z fundacji "Akogo?".
Marcin został potrącony przez samochód, w klinice przebywał od stycznia. - Życzymy Marcinowi powrotu do pełnej sprawności - dodał Kalemba.
Trzy lata budzenia
Intencją założycieli "Budzika" było stworzenie wzorcowego szpitala dla dzieci po ciężkich urazach mózgu. Budowa placówki została sfinansowana ze składek darczyńców indywidualnych, firm, fundacji i środków Unii Europejskiej.
Klinika ma 15 łóżek i pełną infrastrukturę niezbędną do hospitalizacji i rehabilitacji neurologicznej. Budzik przyjmuje dzieci, które są w śpiączce nie dłużej niż 12 miesięcy od urazu lub sześć miesięcy, jeśli śpiączka wystąpiła z przyczyn nieurazowych. Dzieci mogą być leczone przez rok z możliwością przedłużenia o kolejne trzy miesiące.
BUDZIK
BUDZIK
kz/b
Źródło zdjęcia głównego: Fudacja "AKOGO?"