- Informacja od policji dotarła do nas o godzinie 15.25 – informuował Krzysztof Malawko rzecznik prasowy Metra. – Stacja Młociny została ewakuowana. Czekamy aż zostanie sprawdzona przez służby – dodawał.
Pociągi jadące od strony Żoliborza zawracały na stacji Słodowiec. Na dalszym odcinku, do stacji Wawrzyszew, co około 15 minut, kursował pociąg wahadłowy.
- Informacje dla pasażerów wyświetlane są na monitorach wewnątrz pociągów – mówił Malawko.
Jak pisali na warszawa@tvn.pl internauci, informacji udzielali też pracownicy metra.
- Bylem pasażerem metra, które nie dojeżdża do stacji Młociny. Komunikat od pracowników metra: na stacji jest ładunek wybuchowy - napisał Maciej.
Policja pilnowała wejść
- Policja pilnuje zamkniętych wejść do metra – relacjonował Marcin Gula, reporter tvnwarszawa.pl. Jak dodawał, autobusy i tramwaje kursowały normalnie. – Na miejscu, poza policją, są trzy wozy straży pożarnej i unimog służb metra – informował reporter.
Zarząd Transportu Miejskiego uruchomił linię autobusową "Z". Kursowała ona trasą:
METRO MŁOCINY - Kasprowicza - Żeromskiego - METRO MARYMONT
- Od godziny 17.05 metro kursuje normalnie - powiedział Malawko. Jak dodał mogą jeszcze występować "drobne utrudnienia".
Niebezpiecznych przedmiotów nie znaleziono.
wp//ec
Akcja na stacji Młociny