Mieszkania sprzed I wojny światowej, socrealistyczny MDM czy osiedle Za Żelazną Bramą będzie można zobaczyć w niedzielę w Warszawie, w ramach obchodów Europejskich Dni Dziedzictwa 2012. Drzwi do kilkunastu prywatnych mieszkań otworzą dla zwiedzających właściciele.
- Chcemy pokazać, jak na przełomie stu lat zmieniła się architektura i rozkład mieszkań, ich powierzchnia, wystrój i wyposażenie - tłumaczył PAP organizator imprezy Mieszkania XX wieku, prezes warszawskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zabytkami Michał Krasucki.
Prywatne historie W niedzielę drzwi do kilkunastu warszawskich mieszkań - m.in. na Saskiej Kępie, Żoliborzu czy MDM-ie - otworzą dla zwiedzających prywatni właściciele.
- Zamienią się oni w ten dzień w kuratorów, a każde mieszkanie - w muzeum. Opowiedzą o swoich mieszkaniach i znajdujących się w nich przedmiotach - opisanych w sposób muzealny, nie stroniąc od osobistych historii, wspomnień i emocji, które w nich przywołują - zapowiedział Krasucki. Będzie można zobaczyć m.in. domki fińskie na Jazdowie. To może być jedna z ostatnich okazji. Choć prace nad planem zagospodarowania dla tego terenu wciąż trwają, to według założeń w tym miejscu mają być ambasady, czy budynki administracji rządowej. Część domków już stoi pusta, bo mieszkańcy zaczęli się z nich wyprowadzać.
Otwarte będą też mieszkania przy pl. Konstytucji, w Alejach Jerozolimskich i przy ul. Marszałkowskiej, czy wreszcie modernistyczne osiedla Za Żelazną Bramą i Sady Żoliborskie.
4 trasy Wybrać będzie można pomiędzy czterema przygotowanymi trasami, w tym jedną rowerową, lub na własną rękę odwiedzić wskazane mieszkania. Częścią imprezy będzie też gra miejska, konkurs fotograficzny oraz wycieczka rowerowa po Woli, Bielanach i Żoliborzu. Wcześniej w Pałacyku Szustra na Mokotowie odbędzie się panel dyskusyjny z udziałem architektów, historyków sztuki i konserwatorów. - Wspólnie - w gronie ekspertów - chcemy się też zastanowić, co i jak należy w tej architekturze chronić - powiedział Krasucki. PRZECZYTAJ SZCZEGÓŁOWY PLAN WYDARZEŃ
PAP/ran/roody