Sąd Rejonowy w Wyszkowie (Mazowieckie) wydał wyrok w sprawie wikariusza Łukasza R. Uznał go winnym przestępstw seksualnych popełnionych na małoletnim chłopcu. Duchowny został skazany na sześć lat więzienia. Musi również poddać się leczeniu w związku z zaburzeniem preferencji seksualnych.
"W dniu 9 stycznia 2024r. Sąd uznał księdza Łukasza R. winnym popełnienia zarzucanych mu czynów (...) i wymierzył mu karę łączną 6 lat pozbawienia wolności. Nadto orzekł zakaz zajmowania wszelkich stanowisk, wykonywania wszelkich zawodów albo działalności związanych z wychowaniem, edukacją, leczeniem małoletnich lub z opieką nad nimi na 10 lat, zakaz kontaktowania się w jakiejkolwiek formie z pokrzywdzonym oraz zakaz zbliżania się do niego na odległość bliższą niż 100 m na okres 10 lat" - przekazała w komunikacie Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce.
Sąd orzekł również zadośćuczynienie za doznaną krzywdę na rzecz pokrzywdzonego w kwocie 50 tysięcy złotych. Ponadto Łukasz R. został zobowiązany do poddania się psychoterapii i farmakoterapii w związku z zaburzeniem preferencji seksualnych. Wyrok nie jest prawomocny.
Założył drużynę harcerską
Ksiądz Łukasz R. pełnił posługę kapłańską w Zambrowie. Angażował się w życie lokalnej społeczności. W czasie pandemii pomagał m.in. robić zakupy seniorom.
W 2018 roku założył drużynę harcerską dla młodzieży. Jeździł z dziećmi na wycieczki. W 2021 roku do kurii wpłynęło zgłoszenie o molestowaniu chłopca. Kuria zgłosiła sprawę dalej. Jak informował ksiądz Jan Krupka z kurii diecezjalnej w Łomży, "uruchomione zostały te procedury, które wynikają z przepisów prawa kościelnego, a jednocześnie została zawiadomiona prokuratura".
W 2021 roku prokuratura postawiła Łukaszowi R. zarzuty przestępstw seksualnych popełnionych na szkodę małoletniego poniżej 15. roku życia. Kuria miała zakazać księdzu dalszej pracy duszpasterskiej z dziećmi. Mimo tego, jak ustaliła wówczas reporterka "Faktów" TVN Katarzyna Górniak, ksiądz miał brać wówczas udział w publicznych obchodach Narodowego Święta Niepodległości i we mszy, za co miał zostać "dodatkowo upomniany" i "zdyscyplinowany do tego, żeby jednak przestrzegał tego, co zostało mu nakazane".
Wykorzystywał seksualnie i rozpijał
"Duchowny został oskarżony o wykorzystywanie seksualne małoletniego poniżej 15. roku życia oraz nadużycia zaufania, którym obdarzył duchownego małoletni, obietnicy korzyści zarówno majątkowej, jak i osobistej, utrwalania treści pornograficznych, prezentowania takich treści małoletniemu, posiadania treści zawierających wytworzony wizerunek małoletniego uczestniczącego w czynności seksualnej, rozpijania małoletnich oraz groźby karalne" - wyliczono w komunikacie prokuratury.
W toku postępowania ustalono, że wikariusz dopuścił się tych przestępstw w okresie od grudnia 2011 do stycznia 2016 roku. R. był katechetą chłopca. Prokuratura wskazała, że do pierwszych zdarzeń doszło w budynku plebanii.
Nie była to jedyna ofiara Łukasza R. "Duchowny przez okres około 5 lat rozpijał trzynastu małoletnich. Częstował ich różnego rodzaju alkoholem, m. in winem, wódką i piwem, ułatwiał im spożycie alkoholu oraz nakłaniał do tego" - podała Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24