Nie podda sie dobrowolnie karze i nie przyznaje do stawianych mu zarzutów. A to oznacza, że proces praskiego radnego, oskarżonego o posiadanie pornografii dziecięcej i zmuszanie nastolatka do kontaktów intymnych, rozpocznie sie w maju. Sprawa jest ważna także dlatego, że wyrok skazujący dla Łukasza M. oznaczałby rewolucję w układzie politycznym na Pradze Północ.