Mieszkańcy Włoch mają dosyć bałaganu na placu przy dworcu PKP. Chcą by władze miasta wykupiły lub przejęły od kolejarzy działkę i uporządkowały ją. – Możliwe jest tylko odpłatne przekazanie tego terenu – odpowiada dzielnica. Na takie rozwiązanie, brakuje jednak pieniędzy.
- Teren wokół dworca PKP wzdłuż ul. Chrobrego we Włochach jest od wielu lat zaniedbany. Panuje na nim chaotyczna zabudowa z przypadkowymi budami, krzywymi chodnikami i betonowymi słupami reklamowymi. Tymczasem mieszkańcy chcieliby, aby ten centralny punkt pomiędzy Starymi a Nowymi Włochami stał się reprezentacyjnym punktem na mapie dzielnicy – pisze stowarzyszenie Sąsiedzkie Włochy, które domaga się zdecydowanych działań władz miasta i PKP w sprawie rewitalizacji palcu wokół stacji.
Stowarzyszenie chce, by plac koło dworca nawiązywał do historycznego dziedzictwa Miasta Ogrodu Włochy, z zielenią, ciekawą architekturą i przyjazną przestrzenią dla lokalnej społeczności.
Chcą konkursu architektonicznego
W petycji mieszkańcy wnioskują o:
- pilne wykupienie lub nieodpłatne przejęcie od spółki PKP SA gruntu wraz z placem wokół dworca Warszawa Włochy i przeznaczenie go pod reprezentacyjny plac, który stanowiłby wizytówkę Starych i Nowych Włoch; - wskazanie dla obszaru wokół dworca funkcji Centrum Integracji Lokalnej w zmienianym obecnie Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Warszawy; - przeprowadzenie konkursu architektonicznego na zagospodarowanie tego terenu, tak by jego przyszły wygląd mogli zaproponować czołowi architekci i artyści specjalizujący się w zagospodarowaniu miejskich przestrzeni i krajobrazu.
Walczą o teren od roku
- W lutym 2012 roku nasze stowarzyszenie złożyło do prezydent Warszawy wniosek o zakup tego terenu od PKP S.A. Żadne działania nie zostały jednak w tym kierunku podjęte. Dlatego postanowiliśmy wspólnie z mieszkańcami wystosować specjalną petycję, która mamy nadzieję zmobilizuje wszystkie zainteresowane strony do podjęcia wreszcie działań w tym temacie – mówi Jolanta Piecuch, prezes Stowarzyszenia Sąsiedzki Włochy i radna dzielnicy.
- Od dawna prowadzone są rozmowy z kolejarzami w sprawie przejęcie tego terenu - odpowiada Mikołaj Foks, rzecznik dzielnicy. Problemem okazały się jednak pieniądze.
- To nie jest tak, że PKP odda nam tę działkę. Możliwe jest tylko odpłatne przekazanie tego terenu i sprawa może się rozbić o pieniądze - zwracał uwagę już w czerwcu ubiegłego roku burmistrz Michał Wąsowicz.
- Najlepszym rozwiązaniem wydaje się być zamiana nieruchomości. W czasie roboczych rozmów przedstawiciele PKP potwierdzili zainteresowanie takim rozwiązaniem. Dzielnicy umożliwiłoby to zagospodarowanie przestrzeni wokół stacji tak, żeby odpowiadała na zapotrzebowanie społeczne, a PKP mogło by uregulować stan prawnych swoich nieruchomości w innych częściach Warszawy – dodaje Foks.
Zbierają podpisy
Przedstawiciele Stowarzyszenia w najbliższych dniach będą kontynuować akcję zbierania podpisów na ulicach Włoch. Każdy kto chce się włączyć w tę akcję może także pisać na adres Stowarzyszenia wlochy@wlochy.org.pl.
par/ec