Tragiczny wypadek w miejscowości Kaputy pod Ożarowem Mazowieckim. Kierowca samochodu osobowego wjechał w grupę rowerzystów. Jeden z nich nie żyje.
Do potrącenia doszło na ulicy Sochaczewskiej.
- O godzinie 21.20 policja otrzymała zgłoszenie. Kierowca skody wjechał w troje rowerzystów. Był trzeźwy - informuje Monika Brodowska z Komendy Stołecznej Policji.
Jak ustalił nasz reporter Artur Węgrzynowicz, jedna z potrąconych osób, mimo reanimacji, zmarła. Dwie pozostałe trafiły pod opiekę ratowników medycznych.
Na miejscu wypadku pracowali policjanci pod nadzorem prokuratora. Przeprowadzili m.in. oględziny miejsca zdarzenia.
- Do wypadku doszło na mało ruchliwej drodze, oddalonej około pół kilometra od głównej trasy, prawdopodobnie w chwili, gdy kierowca skody wyprzedzał - relacjonuje z miejsca tragedii Paweł Łukasik, reporter TVN24.
Według jego ustaleń, grupę tworzyli kolarze amatorzy. Mężczyzna, który zginął, miał 33 lata.
kk/b