"Wielkie Otwarcie", bo tak organizatorzy nazwali pierwszą imprezę w Plażowej, ma potrwać dwa dni. Jednak już po pierwszym, okolica kawiarni nie prezentuje się najlepiej.
- Na wysokości Stadionu Narodowego jest bardzo brudno. Od chodnika przy Wybrzeżu Helskim po Wisłę leżą puszki oraz porozbijane butelki po piwie, winie i szampanie – relacjonował o gody. 10 Artur Wegrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl. - Najwięcej szkła jest na schodach przed zejściem na plażę. Śmieci są także na placu zabaw i samej plaży – dodaje.
Wszędzie śmieci
Jak mówi, trudno jest tu dziś przyjść czy usiąść, żeby w spokoju popatrzyć na rzekę. - Poniatówka wygląda jak wysypisko śmieci, a co gorsze odpady widać także w wodzie – mówi Węgrzynowicz i dodaje, że w okolicy nie zauważył żadnego kosza na śmieci, nie spotkał też ekipy sprzątającej.
W sobotę drugi dzień Wielkiego Otwarcia pawilonu. Zobacz plan wydarzeń w Plażowej
Kawa, spotkania i jetboardy
Plażowa powstała w lokalu zwanym "supertoaletą". W pawilonie, na poziomie ulicy znajdzie się kawiarnia. Na poziomie plaży zaś, poza wielokolorowym barem, powstać ma strefa sportu.
W ciągu dnia będzie tam można zagrać w tenisa stołowego, czy wypożyczyć sprzęt do gier plażowych, czy sportów wodnych. Atrakcją mają być jet kajaki, czyli takie z napędem elektrycznym, longboardy, czy jetboardy (to coś pomiędzy deską surfingową a skuterem wodnym, napędzane energią elektryczną). Te atrakcje będą płatne i mają pojawić się w połowie czerwca.
W Plażowej nie zabraknie również kultury i sztuki. Organizowane będą liczne spotkania dotyczące m.in. architektury, podróży czy rzemiosła. Funkcjonować będzie również plenerowe kino oraz aranżowane będą różnego rodzaju targi. Plażowa w tygodniu ma działać od 10 do 22, a w weekendy znacznie dłużej.
Śmieci
wp/b