Urokliwe domki kolejowe zabytkiem

Dawna zabudowa kolejowa z Odolan trafiła do rejestru zabytków. Zdaniem konserwatora zabytków, zachowane budynki mieszkalne i techniczne stanowią są cennym przykładem budownictwa charakterystycznego dla Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej i Warszawsko-Kaliskiej z końca XIX i początku XX wieku.

Decyzję o wpisie do rejestru podjął mazowiecki wojewódzki konserwator zabytków profesor Jakub Lewicki. Jak sprecyzował w komunikacie, ochroną konserwatorską został kompleks budynków wzniesionych na przełomie XIX i XX wieku przy Armatniej: domy pracowników Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej, dawny budynek dla maszyn elektrycznych oraz dawny budynek dla pasażerów Kolei Warszawsko-Kaliskiej.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Zabudowania przetrwały II wojnę światową

Domy przy Armatniej udostępniane były zarówno urzędnikom kolejowym, jak i pracownikom służby niższej, czyli naczelnikom, kasjerom, rewizorom, maszynistom, służbie konduktorskiej i pomocy ekspedycyjnej. Jak opisuje prof. Lewicki, osiedle wpisywało się w politykę mieszkaniową realizowaną przez zarząd kolei od lat 70. XIX wieku.  Budynki zostały wybudowane z materiałów dostarczanych przez między innymi przez firmy Hielle i Ditrich z Żyrardowa (H&D) oraz Korwinów spod Częstochowy.

"W listopadzie 1902 roku Towarzystwo Akcyjne Drogi Żelaznej Warszawsko-Wiedeńskiej uruchomiło odcinek łączący Warszawę z Kaliszem, tak zwanej Kolei Warszawsko-Kaliskiej. Wzniesiono wówczas infrastrukturę związaną z obsługą nowego odcinka: budynek warsztatów, budynki służby trakcji (taborowe), parowozownię i magazyny dla potrzeb warsztatów. Jednym z jej elementów był szerokotorowy objazd normalnotorowej stacji Warszawa Pasażerska, wzniesiony w latach 1903-1904 wraz z parabolicznym wiaduktem sklepionym oraz stalowym Wiaduktem Kaliskim" - opisuje konserwator zabytków.

Dodaje też, że podczas II wojny światowej część infrastruktury technicznej, sieć trakcyjna, tory oraz budynki warsztatowe i wieża ciśnień zostały zniszczone. Natomiast budynki objęte wpisem do rejestru przetrwały bez poważnych uszkodzeń, podobnie jak wiadukt Drogi Żelaznej Warszawsko-Kaliskiej. Po wojnie zabudowania przy Armatniej pozostała własnością kolei państwowych. Na przestrzeni lat prowadzone były prace ograniczające się do niewielkich remontów budynków mieszkalnych. Dodatkowo dawny budynek maszyn elektrycznych oraz budynek dla pasażerów Kolei Warszawsko-Kaliskiej zostały przekształcone na mieszkalne.

"Cenny przykład budownictwa charakterystycznego dla kolei"

Zdaniem konserwatora zabytków, wpisany do rejestru zespół budynków jest "wyjątkowym w skali miasta przykładem spójnej architektonicznie grupy budynków kolejowych wraz z pozostałościami zagospodarowania, pozostających względem siebie w utrwalonych historycznie relacjach funkcjonalnych i przestrzennych". "Zarówno budynki mieszkalne jak i techniczne stanowią cenny przykład budownictwa charakterystycznego dla Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej i Warszawsko-Kaliskiej z końca XIX i początku XX wieku. Wysokie walory typologiczne i dokumentacyjne przedmiotowych budynków widoczne są w takich cechach i elementach jak zastosowanie cegły licowej do opracowania ścian zewnętrznych, wprowadzenie dekoracji w postaci cokołów, fryzów, gzymsów, lizen, obramień okiennych i drzwiowych" - dodaje. Wskazuje też, że na uwagę zasługuje również sposób zagospodarowania terenu przy Armatniej.

Profesor Lewicki wyjaśnia, że na obszarze objętym wpisem do rejestru krzyżowały się drogi normalnotorowej Kolei Warszawsko-Wiedeńskiej oraz szerokotorowej Kolei Warszawsko-Kaliskiej, w dodatku do dziś zachowały się liczne obiekty świadczące o nakładaniu się procesów rozwojowych kolei na terenie Warszawy, przez co obiekt ma wysoką wartość historyczną. "Przedmiotowy zespół stanowi materialny dokument obecności zabudowy kolejowej sięgającej schyłku XIX wieku w obrębie dzisiejszego węzła kolejowego Warszawa Zachodnia, świadectwo rozwoju kolejnictwa na terenie miasta oraz dokonujących się na jego gruncie przekształceń: zmiany przebiegu sieci kolejowej, współistnienia kolei normalno- i szerokotorowej, a następnie likwidacji objazdu z zachowaniem wzniesionej w okolicy zabudowy kolejowej oraz towarzyszącego jej zagospodarowania przestrzennego" - podsumowuje.

Pisaliśmy też o mozaice Domicelli Bożekowskiej, która została zabytkiem:

slajdshow
Mozaika z lat 60. jest dziełem Domicelli Bożekowskiej
Źródło: Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków
Czytaj także: