W Wawrze spłonął samochód osobowy. Pożaru nie udało się ugasić gaśnicami samochodowymi. Do akcji wkroczyli strażacy. Jedna osoba po reanimacji została zabrana do szpitala.
Przy ulicy Widocznej na Wawrze palił się samochód osobowy. Na miejscu był Mateusz Szmelter, reporter tvnwarszawa.pl. - Osobom podróżującym samochodem z pomocą ruszyli mieszkańcy okolicznych posesji. Mimo prób ugaszenia pojazdu kilkoma gaśnicami samochodowymi pożar rozwinął się na cały samochód i udało się go ugasić dopiero strażakom - relacjonował reporter.
Pożar objął cały samochód
- Jedna osoba została zabrana do szpitala po reanimacji, jest to starszy mężczyzna. Samochód doszczętnie spłonął. Pomocy udzielało pogotowie, była też straż pożarna - dodał.
Straż pożarna zgłoszenie o zdarzeniu otrzymała po godzinie 11. - Pożar był rozwinięty. Na miejscu działał jeden zastęp. Jedna osoba po opuszczeniu pojazdu zasłabła – przekazał starszy aspirant Bogdan Smoter ze stołecznej straży pożarnej. Jak dodał, pożar został ugaszony, a jednostki wróciły do koszar po godzinie 12.