Cztery auta płonęły na parkingu

Pożar aut na Targówku

Pożar aut na Targówku
Spłonęły cztery auta
Źródło: Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl

Cztery auta osobowe paliły się w nocy na Targówku. Jak podała stołeczna straż pożarna, jeden samochód spłonął doszczętnie.

Ogień pojawił się na parkingu przy ulicy Wejherowskiej, na wysokości numeru 1, przy wejściu do żłobka. Strażacy wyjechali z koszar o godzinie 1.25. - Zgłoszenie dotyczyło pożaru czterech samochodów osobowych - przekazał Wojciech Kapczyński ze straży pożarnej.

Spalone auta na parkingu

Jak dodał, jedno z aut spłonęło doszczętnie. - W kolejnym spaliło się wnętrze, w trzecim był nadpalony tył, a w czwartym bok i nadkole - opisywał strażak. - W akcji brały udział dwa zastępy - podsumował.

Nikomu nic się nie stało.

W czwartek rano na miejsce pojechał Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl. - Dwa auta zostały już odholowane. Na parkingu stoją jeszcze dwa: citroen, który spłonął doszczętnie oraz mazda z nadpalonym tyłem i uszkodzonym błotnikiem - relacjonował Zieliński.

Co było przyczyną pożaru? - Niewykluczone, że w samochodzie, od którego zapaliły się inne auta, była awaria. Prowadzimy postępowanie w tej sprawie - powiedziała PAP Magdalena Bieniak z Komendy Stołecznej Policji.

Czytaj także: