Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oświadczyła, że anulowanie kandydatury profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej na rektora "jest przedwczesne". W piątek, kilka dni przed wyborami, rektor WUM prof. Zbigniew Gaciong nałożył na swoją kontrkandydatkę karę dyscyplinarną, która - w jego ocenie - uniemożliwiała jej start w wyborach. W sprawę zaangażowało się Ministerstwo Zdrowia.
"W związku z otrzymaną w dniu 19 kwietnia 2024 r. informacją o nałożeniu przez JM Rektora kary dyscyplinarnej upomnienia na prof. Agnieszkę Cudnoch-Jędrzejewską, UKW stwierdza, że nie jest władna ocenić zasadności i prawidłowości trybu jej zastosowania przez JM Rektora, gdyż może to uczynić jedynie sąd powszechny" - czytamy w przesłanym we wtorek do mediów stanowisku Uczelnianej Komisji Wyborczej (UKW) Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Komisja zastrzegła, że jest "jedynym organem uprawnionym do oceny wpływu nałożenia tej kary na możliwość dalszego kandydowania prof. Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej" na funkcję rektora uczelni. "UKW prowadzi aktualnie analizę tej kwestii, a więc wszelkie stwierdzenia dotyczące wygaśnięcia ww. kandydatury są przedwczesne i nie pochodzą od uprawnionego do tego organu" - podkreślono.
Komisja przychyliła się do poniedziałkowej prośby ministra zdrowia o przesunięcie terminu wyborów do czasu uzyskania wyjaśnień od rektora uczelni. Wybory nie odbywają się zaplanowanym wcześniej terminie, czyli we wtorek, 23 kwietnia.
Komisja potwierdziła również, że obecny rektor prof. Zbigniew Gaciong złożył oświadczenie o rezygnacji z kandydowania.
Kara dyscyplinarna dla kandydatki
Przypomnijmy. O stanowisko rektora WUM ubiegało się dwoje kandydatów: dotychczasowy rektor uczelni prof. Zbigniew Gaciong oraz prorektorka ds. personalnych i organizacyjnych prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska.
W piątek rektor WUM poinformował, że nałożył na prof. Agnieszkę Cudnoch-Jędrzejewską karę dyscyplinarną w związku z "uchybieniem godności zawodu nauczyciela akademickiego". "W związku z ustaleniami komisji antymobbingowej, popartymi zewnętrzną ekspertyzą prawną, podjąłem decyzję o ukaraniu Pani Profesor Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej karą dyscyplinarną upomnienia za przewinienie dyscyplinarne polegające na uchybieniu godności zawodu nauczyciela akademickiego" - napisał rektor w oświadczeniu. Poinformował, że tym samym jego kontrkandydatka utraciła prawo ubiegania się o funkcję rektora.
"Mam prawo do odwołania"
W odpowiedzi na to oświadczenie prof. Cudnoch-Jędrzejewska napisała, że wcale nie utraciła prawa ubiegania się o funkcję rektora. Podkreśliła, że kara dyscyplinarna mogłaby się stać podstawą do pozbawienia jej prawa kandydowania dopiero po uprawomocnieniu się, "co do chwili obecnej nie nastąpiło". "Mam prawo odwołania się od bezprawnie nałożonej kary upomnienia do sądu powszechnego, co uczynię" - zapowiedziała. Poinformowała też, że przed nałożeniem kary nie została poproszona o wyjaśnienia ani wysłuchana przez rektora.
Na stronie petycjeonline.pl pojawił się list otwarty do rektora WUM "w sprawie przywrócenia uczciwych procesów wyborczych". Podpisało go ponad 550 osób. Autorzy napisali, że "próba wyeliminowania z rywalizacji" prof. Agnieszki Cudnoch-Jędrzejewskiej "zdumiewają i wydają się podważać reputację stanowiska Rektora, a tym samym całej naszej Uczelni".
Rektor obstaje przy swoim
W poniedziałek rektor WUM wydał kolejne oświadczenie, w którym napisał: "Upomnienie, które nałożyłem na Panią Profesor Agnieszkę Cudnoch-Jędrzejewską, jest karą dyscyplinarną w pełni uzasadnioną w świetle zachowań, które zostały przypisane Pani Profesor przez komisję antymobbingową oraz potwierdzone w ekspertyzie prawnej ogólnopolskiego zespołu ekspertów. Brak nałożenia kary za zachowania o znamionach mobbingu, których dopuściła się Pani Profesor, stanowiłby niedopuszczalne zaniechanie w świetle obowiązujących przepisów prawa, zasad obowiązujących na uczelni oraz moralnych obowiązków środowiska akademickiego".
Zaznaczył, że "kara została nałożona przy zachowaniu wszelkich niezbędnych wymogów formalnych", a "Pani Profesor Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska świadomie i dobrowolnie zrezygnowała z prawa do złożenia wyjaśnień". Dodał, że "kara jest skuteczna i wykonalna z chwilą jej nałożenia i wywołuje szereg skutków z mocy prawa". Powtórzył, że z chwilą nałożenia kary Cudnoch-Jędrzejewska utraciła możliwość ubiegania się o stanowisko.
Ministerstwo Zdrowia oczekuje wyjaśnień
Również w poniedziałek Ministerstwo Zdrowia poinformowało o podjęciu działań, których celem jest zweryfikowanie stanu prawnego dotyczącego wyborów rektora. Do czasu zakończenia tych czynności procedury wyborcze zostały wstrzymane. Minister zdrowia zwrócił się do rektora WUM z prośbą o wyjaśnienia. Mają zostać przedstawione w ciągu siedmiu dni.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Warszawski Uniwersytet Medyczny