Mieszkańcy stolicy chcą strefy bez starych aut? Ratusz podsumowuje konsultacje

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Trzaskowski o strefie czystego transportu: mamy plan rozpisany na wiele lat
Trzaskowski o strefie czystego transportu: mamy plan rozpisany na wiele latTVN24
wideo 2/2
Trzaskowski o strefie czystego transportu: mamy plan rozpisany na wiele latTVN24

Stołeczny ratusz podsumował trzymiesięczne konsultacje w sprawie wprowadzenia w Warszawie Strefy Czystego Transportu. Wpłynęło ponad trzy tysiące uwag. Urzędnicy wskazują, że 70 procent mieszkańców stolicy, którzy wzięli udział w konsultacjach, popiera planowane zmiany. Te miałaby zacząć obowiązywać już za nieco ponad rok. Ale wciąż nie wiadomo, jak obszar obejmie strefa, a także jak skutecznie kontrolować wjeżdżające do niej pojazdy.

W poniedziałek dyrektor Biura Zarządzania Ruchem Drogowym w Warszawie Tamas Dombi zaprezentował dziennikarzom oraz aktywistom miejskim wnioski z raportu przygotowanego po konsultacjach społecznych w sprawie wprowadzenia w Warszawie Strefy Czystego Transportu. Te zakończyły się 25 kwietnia.

Strefa czystego transportu jest wydzielonym obszarem, po którym mogą poruszać się wyłącznie pojazdy spełniające odpowiednie normy emisji spalin (określane fachowo jako normy Euro). Normy te są bezpośrednio powiązane z datą produkcji pojazdu. W Polsce jeszcze do niedawna nie było przepisów umożliwiających tworzenie takich stref, ale od dawna funkcjonowały one w Europie - obecnie jest ich ponad 320, najwięcej w Niemczech i we Włoszech. Pierwszym miastem, które przyjęło uchwałę w sprawie wdrożenia takiego rozwiązania, jest Kraków. Nowe przepisy będą tam obowiązywały od 1 lipca 2024 roku.

Według danych zawartych w rządowym programie Czyste Powietrze, za 45 tysięcy przedwczesnych zgonów w Polsce odpowiada zła jakość powietrza. Z kolei naukowcy z Harvardu alarmują, że tych zgonów może być ponad dwa razy więcej - około 93,8 tys.

Tymczasem wprowadzone w wielu miastach strefy wyraźnie przyczyniły się do poprawy jakości powietrza. Emisja trujących tlenków azotu spadła w Madrycie o 32 proc., Londynie - o 26 proc., a w Berlinie - o 20 proc.

Polski Alarm Smogowy o strefie czystego transportu w stolicy
Polski Alarm Smogowy o strefie czystego transportu w stolicyTVN24

Ratusz: 70 procent mieszkańców, którzy wzięli udział w badaniu, popiera SCT

Jakie są główne wnioski z trwających trzy miesiące konsultacji? Jednym z ich elementów było przeprowadzone na przełomie marca i kwietnia badanie telefoniczne na grupie 1020 mieszkańców stolicy. Opinie zebrała na zlecenie ratusza firma badawcza PBS. Z badań wynika, że 70 procent ankietowanych popiera SCT w Warszawie. Ponadto strefę popiera 68 proc. badanych, którzy mają auto w gospodarstwie domowym, a także 66 proc. kierowców jeżdżących samochodem regularnie. Według tego badania, SCT w stolicy chce 80 procent mieszkańców, którzy w ogóle nie używają auta.

42 procent badanych popiera utworzenie SCT w Śródmieściu. Kolejne 46 proc. chce jej rozszerzenia względem propozycji przedstawionej w konsultacjach, a 26 proc. - rozciągnięcia jej na całe miasto.

Na same konsultacje składało się osiem spotkań ogólnych: pięć na żywo i trzy online, razem 40 godzin. Odbyło się też kilkanaście spotkań branżowych z przedstawicielami firm, stowarzyszeń i instytutów. Przez formularz kontaktowy i na adres email wpłynęło w sumie ponad 3 tys. uwag.

Jak wylicza stołeczny ratusz, w spotkaniach online na platformie ClickMeeting uczestniczyło łącznie 129 osób. Do końca konsultacji transmisje z trzech spotkań wyświetlono odpowiednio 1685, 507 i 723 razy. Ponad 160 osób skorzystało z możliwości spotkania w punktach konsultacyjnych, z czego pisemne uwagi złożyło 111 osób. Wpłynęło 2529 wypełnionych formularzy online oraz 418 wiadomości za pośrednictwem poczty elektronicznej.

D-54 "strefa czystego transportu"

Ulga dla seniorów

Dombi podkreślił, że w sposób szczególny potraktowane zostaną uwagi seniorów, którym ze względów finansowych i organizacyjnych trudno będzie wymienić samochód na taki, który spełnia kryteria SCT. Miasto skłania się ku wprowadzeniu ulgi dla seniorów powyżej 70. roku życia, tak by mogli jeździć swoimi starymi autami dożywotnio, pod warunkiem że ich nie sprzedadzą ani nie przerejestrują na młodszych członków rodziny. Kolejną grupą, którą mogłyby objąć ulgi, są mieszkańcy strefy.

- Często zgłaszały się do nas osoby, które jeżdżą samochodem sporadycznie: na wakacje, poza miasto, a na co dzień korzystają z komunikacji zbiorowej. Dla tych mieszkańców nie mieliśmy gotowej odpowiedzi. Ale chcemy to jakoś rozwiązać, aby mieszkańcy strefy dostali jakąś ulgę i otrzymali nieco więcej czasu na wymianę samochodu - zaznaczył Tamas Dombi. Ponadto szczególne uprawnienia mają dotyczyć też osób z niepełnosprawnościami.

W trakcie konsultacji wyodrębniono też grupę rodziców, zwłaszcza dzieci astmatyków, którzy domagają się jak najszybszej poprawy jakości powietrza.

Ustawa wiąże ręce samorządom

W jaki sposób zakaz wjazdu do SCT będzie egzekwowany? Na ten moment nie bardzo wiadomo. W tej kwestii samorząd ma związane ręce, niestety przez ustawodawcę. Jak wyjaśnia w rozmowie z tvnwarszawa.pl dr inż. Ewa Wolniewicz-Warska, ekspert ds. transportu w Związku Powiatów Polskich, 1 stycznia 2016 roku weszła w życie nowelizacja Prawa o ruchu drogowym, która odebrała możliwość strażom miejskim i gminnym korzystania z urządzeń rejestrujących w celu wykrywania naruszeń.

- Tym samym nie ma możliwości automatycznej kontroli złamania zakazu wjazdu do strefy ograniczonego ruchu, czy do Strefy Czystego Transportu, a te zostały wprowadzone nowelizacją Ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych w grudniu 2021 roku – wyjaśnia Wolniewicz-Warska. - Każdy przepis jest na tyle skuteczny, na ile skuteczna jest kontrola jego przestrzegania. Niestety w ustawie nie uwzględniono nowoczesnych, dostępnych i skutecznych instrumentów kontrolnych – mówi ekspertka.

Ewa Wolniewicz-Warska podkreśla, że w tym zakresie ustawa została przygotowana bez konsultacji z samorządami i środowiskiem naukowym. Co należałoby zmienić w ustawodawstwie, aby zakaz wjazdu do Strefy Czystego Transportu dla określonych pojazdów mógł być skutecznie egzekwowany? - Po pierwsze należałoby przywrócić do Prawa o ruchu o drogowym wykreślony w 2016 roku zapis i umożliwić strażom miejskim, czy generalnie samorządom, korzystanie z urządzeń rejestrujących – ocenia Wolniewicz-Warska.

Przywołuje też artykuł 39 punkt szósty Ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych. – Tutaj wprowadzono zamknięty katalog potrzeb, na które samorząd może przeznaczać środki, które wpłyną z opłat za wjazd do Strefy Czystego Transportu. Zupełnie nie rozumiem, dlaczego ustawodawca te potrzeby zawęża do finansowania oznakowania czy zakupu autobusów niskoemisyjnych oraz tramwajów. Dlaczego nie ma możliwości wykorzystania tych środków na budowę systemu czy bazy danych, która ułatwiłaby zarządzanie strefą – zastanawia się ekspertka. – W tym samym artykule ustawodawca narzuca godziny, w których zakaz ma obowiązywać. A przecież miasta mają bardzo różną specyfikę. Największe natężenie ruchu przypada na inne godziny w Sopocie, a inne w Warszawie. W tym zakresie miasta muszą mieć całkowitą swobodę – wskazuje Wolniewicz-Warska.

Nieporozumieniem z kolei nazywa wprowadzony przepisami limit opłaty za wjazd do strefy. W punkcie siódmym artykułu 39 Ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych czytamy: "Opłata za wjazd do strefy czystego transportu (…), nie może być wyższa niż: 2,50 zł za godzinę w przypadku opłaty jednorazowej; 500 zł w przypadku opłaty abonamentowej za jeden miesiąc". - Ustanawianie limitu stawek w akcie prawnym o randze ustawy, w sytuacji niestabilności pieniądza zwłaszcza, kompletnie nie ma sensu – ocenia nasza rozmówczyni.

Miasto liczy na zmiany w ustawie

Podczas poniedziałkowej prezentacji Tamas Dombi był pytany o kwestię egzekwowania wjazdu do strefy oraz ewentualne sankcje. Jaki jest na to pomysł?

- Na dzień dzisiejszy sankcje są określane w Kodeksie wykroczeń. Za nieuprawniony wjazd do Strefy Czystego Transportu grzywna wynosi do 500 złotych. Kontrolować wjazd mogą policja i straż miejska. W procesie legislacyjnym jest zmiana Ustawy o elektromobilności, która mogłaby doprowadzić do tego, że nalepek będzie dużo mniej. Zamiast tego będziemy mogli, w o wiele większym zakresie niż dzisiaj, sprawdzać kamerami uprawnienia do wjazdu do Strefy Czystego Transportu. Jeśli ta zmiana przejdzie całą ścieżkę legislacyjną jeszcze przed wejściem naszej uchwały, to na pewno ją uwzględnimy - powiedział Dombi.

Taka zmiana - zdaniem urzędnika - miałaby podwójną korzyść. - W dzisiejszym stanie prawnym musielibyśmy wszystkim uprawnionym pojazdom wydać nalepki. Według naszych szacunków byłby to wydatek dla naszego budżetu na poziomie 20 milionów złotych - wyjaśnił Dombi.

Jaki obszar obejmie SCT?

Jak informowaliśmy podczas startu konsultacji, ratusz proponuje, aby strefa objęła większość Śródmieścia, fragmenty Woli, Ochoty, a po drugiej stronie Wisły Saską Kępę, część Pragi Północ i Południe. Jaki obszar ostatecznie pojawi się w projekcie uchwały?

- Po zakończeniu analiz dotyczących ustalenia nowego obszaru strefy, projekt uchwały o wprowadzeniu SCT zgłoszony zostanie pod obrady Rady Warszawy. Szacujemy, że na ostateczne określenie granic SCT potrzebujemy jeszcze kilka tygodni - wyjaśnił Dombi.

Do kwestii zasięgu SCT w Warszawie odnieśli się przedstawiciele Polskiego Alarmu Smogowego. - Miasto w swojej propozycji zawarło strefę, która zajmuje zaledwie 7 procent powierzchni stolicy. To bardzo niewiele - ocenił Piotr Siergiej z Polskiego Alarmu Smogowego. - My optujemy za tym, aby strefa była dużo szersza. Aby zawierała obszar pomiędzy Trasą Toruńską a Doliną Służewiecką oraz praską stroną do alei Prymasa Tysiąclecia po stronie zachodniej - powiedział.

Jak dotąd niezmienny pozostaje termin wdrożenia SCT w Warszawie. Ratusz wskazuje 1 lipca 2024 roku.

Strefa czystego transportu - proponowane graniceUrząd m.st. Warszawy

Sugerowany harmonogram wprowadzenia SCT

Z analiz ratusza wynika, że wprowadzenie pierwszego etapu (w 2024 roku) będzie dotyczyło dwóch procent aut, a w kolejnych etapach 9, 16, 23 i 27 procent. W pierwszym etapie ograniczenie wjazdu do SCT dotyczyłoby pojazdów benzynowych niespełniających normy Euro 2 (starszych niż 27 lat) i pojazdów z silnikiem Diesla niespełniających normy Euro 4 (starszych niż 18 lat). Później, konsekwentnie co dwa lata, zwiększane będą wymagania dotyczące standardów emisji spalin dla aut poruszających się w strefie.

Oczywiście będą też wyjątki. W strefie będą mogły poruszać się samochody służb ratowniczych, pojazdy zabytkowe, samochody specjalne, np. śmieciarki, oraz auta osób niepełnosprawnych.

Strefa czystego transportu - etapy wdrażaniaUrząd m.st. Warszawy

Autorka/Autor:Dariusz Gałązka

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl