O pół miliarda mają wzrosnąć w przyszłym roku rachunki miasta za energię elektryczną - alarmuje stołeczny ratusz. Przedstawia również plan, który pozwoli ograniczyć koszty. Ponadto apeluje do władz centralnych o wsparcie dla samorządów.
"Co najmniej 500 mln zł – to kwota, o jaką wzrosną koszty energii warszawskich jednostek miejskich. A może być jeszcze wyższa po rozstrzygnięciu wszystkich trwających przetargów" - przekazał w piątek stołeczny ratusz.
Urzędnicy zapewniają, że już wcześniej wprowadzili działania, by zredukować koszty zakupu energii. "Warszawska Grupa Zakupowa, która skupia ponad 800 miejskich jednostek, przeprowadziła przetarg na zakup energii jeszcze przed wakacjami. Koszty wzrosły o 280 proc., jednak to wciąż o wiele lepszy wynik niż notują inne polskie miasta, które postępowania przetargowe organizowały w ostatnim czasie" - zaznaczył w komunikacie ratusz.
Fotowoltaika i LED-y
Od kilku lat miasto instaluje panele fotowoltaiczne na dachach miejskich budynków. W ciągu najbliższych trzech lat instalacje mają pojawić się w kolejnych 200 lokalizacjach. Fotowoltaikę zamontowano również w części stołecznych autobusów, co pomaga zmniejszyć zużycie energii do zasilania biletomatów czy klimatyzacji.
Aby oszczędzać energię, pod koniec 2021 r. rozpoczęto wymianę opraw oświetleniowych na energooszczędne LED-y na latarniach przy drogach krajowych, wojewódzkich i powiatowych, które nie zostały jeszcze zmodernizowane. "W sumie wymienionych zostanie ponad 38 tys. lamp, co pozwoli zaoszczędzić miastu 45 proc. energii zużywanej na cele oświetleniowe. Energooszczędny jest także stołeczny tabor. Nowe warszawskie tramwaje zużywają o 30 proc. mniej energii niż dotychczasowe niskopodłogowe składy, podobne wyniki notują też nowoczesne pociągi metra" - wskazał ratusz.
Od 2020 r. trwa rozbudowa Zakładu Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych na Targówku. Według zapewnień ratusza, nowa instalacja pozwoli zapewnić nawet 25 proc. energii potrzebnej jednostkom miejskim.
Inwestycje w oszczędność
Miasto przyjęło do realizacji zintegrowany plan długoterminowych działań na rzecz pokrycia potrzeb energetycznych. Zaproponowane tam rozwiązania zakładają m.in: ograniczenie wydatków miasta na media od 3 do 6 mld zł w perspektywie 10 lat. Obecnie koszty pozyskania mediów w tej perspektywie szacowane są na 16,5 mld zł. Docelowo energia elektryczna w wybranych obszarach miejskich ma być wytwarzana bezpośrednio w odnawialnych źródłach energii lub na bazie zmagazynowanej energii, wytworzonej wcześniej z energii odnawialnej.
Miasto chce realizować konkretne inwestycje, które pozwolą na oszczędności. Chce m.in. budować huby energetyczno-wodorowe dla miejskiego transportu, zmodernizować około 700 węzłów ciepłowniczych należących do miasta, wdrożyć systemy zarządzania energią w miejskich budynkach, termomodernizować obiekty a także montować kolejne panele fotowoltaiczne na dachach miejskich budynków oświatowych. Ratusz chce też wspierać wodór w polityce transportowej miasta. "Do 2030 r. nawet do 25 proc. floty warszawskiego MZA miałyby stanowić autobusy wodorowe. Do tego czasu ma powstać również cała towarzysząca infrastruktura" - przekazał ratusz.
W mieście ma powstać też Zarząd Energetyki Miejskiej – jednostka budżetowa odpowiedzialna m.in. za zarządzanie energią w miejskich jednostkach oraz realizacje inwestycji w rozwój infrastruktury energetycznej w mieście.
Trzaskowski: wprowadzamy plan oszczędności w miejskich jednostkach
"Mamy świadomość, że w obliczu trwającego kryzysu energetycznego, konkretne działania musimy podjąć tu i teraz. Dlatego wprowadzamy plan oszczędności, który pozwoli nam ograniczyć zużycie energii miejskich jednostek bez uszczerbku dla bezpieczeństwa oraz jakości kluczowych usług miejskich" – powiedział cytowany w komunikacie prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Na plan składają się:
- wyłączenie oświetlenia zewnętrznego budynków jednostek ratusza i urzędów dzielnicowych (w uzasadnionych przypadkach ograniczenie go do niezbędnego minimum i najpóźniej do godz. 22), - weekendowe ograniczenie zużycia energii w budynkach administracyjnych oraz ciepła do niezbędnego minimum włączenie ogrzewania budynków administracyjnych, dopiero gdy temperatura na zewnątrz spadnie poniżej 12 stopni Celsjusza, - ograniczenie optymalnej temperatury budynków administracyjnych do 19 stopni Celsjusza (tam gdzie funkcjonują systemy BMS, czyli centralny system zarządzania budynkiem), - zobowiązanie administratorów budynków czy ochrony do kontroli zużycia energii po godzinach pracy urzędu, - wyłączenie wszystkich zbędnych odbiorników energii w budynkach administracyjnych (np. wewnętrznych ekranów informacyjnych, wewnętrznych podświetleń w budynkach itd.), - ograniczenie liczby urządzeń AGD w budynkach administracyjnych (np. czajniki elektryczne czy ekspresy do kawy dla pracowników dostępne tylko w pomieszczeniach socjalnych), - opracowanie podręcznika dot. oszczędnego gospodarowania energią w budynkach i przeprowadzenie warsztatów w tym zakresie ze wszystkimi administratorami budynków miejskich (również w dzielnicach).
Miasto chce też dodatkowo wyłączać podświetlenia mostów (bez wpływu na oświetlenie jezdni) i skrócić czas działania latarni ulicznych o 30 minut.
Ratusz zaznaczył, że pierwsze działania z planu są już podejmowane. "A prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski polecił wszystkim podlegającym mu jednostkom i spółkom miejskim wdrożenie dodatkowych programów oszczędności zużycia energii elektrycznej oraz cieplnej" - dodano w komunikacie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock