Na Południowej Obwodnicy Warszawy doszło do wypadku z udziałem auta dostawczego i ciężarówki. Były poważne utrudnienia w ruchu. W związku z lądowaniem na trasie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego służby zamknęły jezdnię w kierunku Wawra.
Do wypadku doszło na jezdni w kierunku Wawra, tuż przed zjazdem na węzeł Opacz.
- W zderzeniu uczestniczyły dwa pojazdy: samochód dostawczy i samochód ciężarowy. Jedna osoba z auta dostawczego została poszkodowana. Strażacy ewakuowali ją z pojazdu. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ale ostatecznie osobę ranną przetransportowano do szpitala karetką kołową - poinformował Przemysław Girgiel z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Na miejscu wypadku było sześć zastępów straży pożarnej, policja i pogotowie. O wstępnych ustaleniach policji mówiła tvnwarszawa.pl Karolina Kańka z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie: - Prawym pasem jezdni poruszał się bus, który nie zdołał wyhamować przed pojazdem ciężarowym i uderzył w niego. Kierowca busa był zakleszczony w pojeździe. Straż pożarna pomogła w jego wydostaniu.
Jak dodała Kańka, obaj kierowcy byli trzeźwi.
Początkowo Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ostrzegała, że na czas lądowania śmigłowca LPR jezdnia została zablokowana. Około godziny 15 oficer prasowa pruszkowskiej policji przekazała, że zablokowane są dwa prawe pasy jezdni. Kierowców czekały poważne utrudnienia. Korek zaczynał się już przy zjeździe na POW z A2 na węźle Konotopa. Przejazd został udrożniony o godzinie 17.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl