Ponad 280 pocisków artyleryjskich z czasów drugiej wojny światowej odkryto przypadkiem w rejonie Portu Praskiego. Zanim saperzy zneutralizowali arsenał, na zmianę zabezpieczali go policjanci oraz strażnicy miejscy.
Jak wyjaśnia w komunikacie stołeczna straż miejska, na skład pocisków dużego kalibru natrafili w tym tygodniu robotnicy w pozostałościach przedwojennych fundamentów, na terenie Portu Praskiego od strony ulicy Zamoyskiego.
"Wezwani na miejsce saperzy wydobyli ponad 280 takich pocisków. Ponieważ wywiezienie takiej liczby skorodowanej amunicji wymaga czasu, miejsce jej składowania przez kilkadziesiąt godzin wymiennie zabezpieczały patrole strażników miejskich i policjantów" - podała straż miejska.
Na ten moment nie określono, do której armii należał odnaleziony przez robotników skład. Straż miejska przypomniała, że w czasie powstania warszawskiego stacjonowała w tym miejscu artyleria niemiecka, a po zdobyciu Pragi we wrześniu 1944 r. mogła tam również przebywać artyleria polska lub radziecka.
Po wywiezieniu z budowy ostatnich pocisków, pracownicy mogli wrócić do pracy.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Straż miejska w Warszawie