Śmiertelny wypadek na torach. Opóźnienia sięgały trzech godzin, część pociągów odwołano

Do tragicznego zdarzenia doszło pod Legionowem. - Doszło do śmiertelnego potrącenia przez pociąg na odcinku pomiędzy stacjami Warszawa-Choszczówka i Legionowo. Na miejscu pracują dwa zastępy straży pożarnej. Strażacy będą ewakuować pasażerów, bo maszyna będzie prawdopodobnie stała dłużej - przekazał nam około godziny 7.30 Adam Łopatka ze stołecznej straży pożarnej.

Na miejscu był Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. - To jest na odcinku leśnym. Nie ma wyznaczonego przejścia dla pieszych, czyli ta osoba musiała przechodzić w miejscu niedozwolonym. Są policja i Straż Ochrony Kolei. Służby badają miejsce wypadku, pociąg stoi, wygląda na to, że już bez pasażerów - relacjonował po godzinie 8 nasz reporter.

- Około godziny 6.36 dostaliśmy zgłoszenie, że pociąg potrącił mężczyznę, który zginął na miejscu. Trwa ustalanie przyczyn wypadku - potwierdził PAP oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Legionowie podkomisarz Agata Halicka. Dodała, że mężczyzna przechodził przez tory w lesie.

"Z powodu zdarzenia w rejonie stacji Legionowo występują utrudnienia w kursowaniu pociągów SKM (S3, S4) i KM (R8, R9). Możliwe opóźnienia, skrócenia, przekierowania i odwołania" - ostrzegł w poniedziałek rano Zarząd Transportu Miejskiego.

Pociągi SKM linii S3, S4 i S40 w obu kierunkach mogą być opóźnione do około 120 minut - podała Szybka Kolej Miejska.

Pociąg SKM linii S4, odjeżdżający o godzinie 5.17 ze stacji Zegrze Południowe do stacji Piaseczno, został odwołany na odcinku Legionowo Piaski - Piaseczno. Z kolei pociąg odjeżdżający o godzinie 6.14 ze stacji Piaseczno do stacji Zegrze Południowe został odwołany w całej relacji, a pociąg, który miał wyruszyć o godzinie 7.12 ze stacji Piaseczno do stacji Zegrze Południowe, został odwołany na odcinku Piaseczno - Legionowo Piaski. Odwołany został w całej relacji również pociąg mający wyruszyć ze stacji ze stacji Zegrze Południowe do stacji Piaseczno o godzinie 8.18.

W kolejnych komunikatach przekazano informacje o odwołanych pociągach linii S3: ze stacji Warszawa Lotnisko Chopina (8:05) do stacji Legionowo Piaski; ze stacji Legionowo Piaski (9:49) do stacji Warszawa Lotnisko Chopina; ze stacji Piaseczno (7:12) do stacji Zegrze Południowe; ze stacji Zegrze Południowe (9:27) do stacji Piaseczno na odcinku do Legionowa Piasków; ze stacji Piaseczno (8:24) do stacji Zegrze Południowe; ze stacji Zegrze Południowe (10.23) do stacji Piaseczno; ze stacji Warszawa Powązki (9:29) do Radzymina.

Opóźnienia sięgające 2-3 godzin dotykają także pasażerów Kolei Mazowieckich. Z informacji na Portalu Pasażera wynika, że pociąg relacji Radzymin-Lotnisko Chopina jest opóźniony o 170 minut, relacji Warszawa Zachodnia-Działdowo o 143 minuty, Zegrze Południowe-Piaseczno o 130 minut, a Warszawa Gdańska-Ciechanów o 83 minuty. Pociąg relacji Warszawa Lotnisko Chopina-Modlin, który o godzinie 10:34 miał odjechać ze stacji Legionowo, został odwołany.

Jak podała Szybka Kolej Miejska, około godziny 10:10 otwarto ruch kolejowy na wszystkich torach odcinka Legionowo-Warszawa Praga. "Obecnie trwa przywracanie rozkładowego ruchu pociągów SKM linii S3, S4 i S40. W dalszym ciągu możliwe są opóźnienia powyżej 30 minut" - podano.

Gdy sytuacja wydawała się opanowana, doszło do kolejnych problemów "z powodu wtórnych utrudnień po wypadku z udziałem człowieka". Chwilę przed godziną 14 SKM poinformowała o całkowitym odwołaniu pociągów: z Piaseczna do Warszawy Rakowca (13.55) oraz z Warszawy-Rakowca (14.44) do Piaseczna.

Przeczytaj także: Jazda "bez trzymanki". Policja pokazuje nagranie z "wyczynami" motocyklistów