Zatrzymali go, bo wjechał do strefy zakazu ruchu. "Z trudem utrzymywał się na nogach"

Policjanci przebadali mężczyznę alkomatem (zdjęcie ilustracyjne)
Pijani kierowcy mają tracić samochód (wideo ilustracyjne)
Źródło: TVN Turbo
Kierujący mistubishi jechał Wybrzeżem Puckim. Strażnicy miejscy zwrócili na niego uwagę, ponieważ złamał zakaz ruchu. 42-latek z trudem wysiadł ze swojego auta.

Kilka minut przed północą z 13 na 14 maja strażnicy miejscy z VI Oddziału Terenowego zauważyli samochód marki Mistubishi, który poruszał się w strefie objętej zakazem ruchu na Wybrzeżu Puckim.

- Na widok radiowozu kierowca zatrzymał auto i zataczając się, z trudem wysiadł. Gdy podeszli do mężczyzny, poczuli silny zapach alkoholu. Kierowca z trudem utrzymywał się na nogach - przekazała straż miejska w komunikacie.

Zabrali go policjanci

Mundurowi poprosili mężczyznę o dokumenty. 42-latek okazał turecki paszport. Mężczyzna został umieszczony w przedziale przewozowym radiowozu. - Policjanci, którzy przebadali mężczyznę alkomatem, stwierdzili, że miał w wydychanym powietrzu blisko dwa promile alkoholu - dodała straż miejska.

Nietrzeźwego kierowcę przewieziono do komisariatu.

Przeczytaj także: Wyprzedzanie przed przejściem dla pieszych. Bez prawa jazdy, za to z promilami

Wyprzedzanie przed pasami, pijany kierowca bez prawa jazdy
Źródło: Policja Radom
Czytaj także: