"W chwili, gdy ten numer dojdzie do rąk czytelników, Pałac Kultury zmieni już swój wygląd"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Budowa Pałacu Kultury w prasie
Budowa Pałacu Kultury w prasie
"Stolica"
Budowa Pałacu Kultury w prasie"Stolica"

Jubilat! Ma już 65 lat! O Pałacu Kultury i Nauki z okazji urodzin rozpisywały się kilka dni temu media. A jak dziennikarze relacjonowali jego budowę? Sprawdziliśmy. 

Jest 1 maja 1952 roku. Święto pracy. Na ogromnym placu, pięćset metrów na siedemset metrów właśnie ruszają prace. Najpierw robotnicy zrobili miejsce: zburzyli ponad sto siedemdziesiąt ocalałych kamienic, wywieźli dwa miliony cegieł, pięćset tysięcy metrów sześciennych gruzu, dwieście ton złomu. Mieszkańców Śródmieścia przekwaterowali na budowany na gruzach getta Muranów.

Trzej właściciele kamienic się nie zgodzili. Wszyscy popełnili samobójstwo. Ale o tym się nie pisze.

Dziennikarze zachwalają postępy w budowie. Bo ta – ich zdaniem – idzie jak po maśle.

"Wielki portalowy dźwig lekko chwyta 5-tonowy zbiornik z betonem. Wprawne ręce operatora manewrują przekładniami. Zbiornik unosi się w górę, potem przesuwa do przodu, po chwili ramię dźwigu obniża się w głąb wykopu. Jeszcze jeden ruch dźwignią – i zbiornik już przechylony. Na stalowe, grube pręty zbrojeń wylewa się gęsta – szarobrunatna masa cementowej zaprawy. Co chwilę spływają tony cementu na zbrojenia fundamentów Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie" – donoszą dziennikarze "Stolicy".

Publikują zdjęcie z placu budowy i uprzedzają: "W chwili, gdy ten numer dojdzie do rąk czytelników Pałac Kultury zmieni już swój wygląd".

Nie polecają też wiązania się z liczbami. Jutro liczba pięter i ilość wylanego betonu się zmieni.

Sprzęt pierwsza klasa

Dziennikarze w kolejnych artykułach rozpływają się nad radzieckim sprzętem. Propaganda aż kipi. "Ruszyły koparki, potężne spychacze 'Stalińce', dziesiątki zwinnych wywrotek poczęły wyrzucać dziennie po kilka tysięcy metrów ziemi".

A jacy pracownicy! Do Polski ze Związku Radzieckiego przyjechało ich kilka tysięcy. Najlepsi z najlepszych. Specjaliści w swoim fachu.

"To oni przodownicy pracy, komsomolcy – Czysłow, Idrysow, Alesin, Mieszczerakow i inni wydobywając po kilkaset ton ziemi dziennie, dokonali tego dzieła. To oni komsomolcy, tak jak podczas wojny potrafili ofiarnie walczyć w obronie swej ojczyzny i wolności, tak dziś swą pracą, równie ofiarnie walczą o pokój i szczęście człowieka" – przekazują dziennikarze "Stolicy".

"Stolica" o budowie Pałacu Kultury"Stolica" 1952 rok

Przyjaźń na Jelonkach

Wszyscy mieszkają w specjalnie wybudowanym dla nich osiedlu Przyjaźń na Jelonkach. A jeszcze przed kilkoma miesiącami było tu czyste pole.

"Mieszkańcy Jelonek, od niedawna osiedla „Przyjaźni” oprowadzają nas z dumą po swoim mieszkaniu. Domy drewniane, jednak starannie wykończone" – opisują dziennikarze.

A na osiedlu: kluby sportowe, sale teatralne, łaźnia, biblioteka, sale gier. Dobrze zaopatrzonego sklepu zazdroszczą im warszawiacy!

- Jaki jest stan zdrowotny mieszkańców osiedla? Czy wiele macie roboty? – zapytali dziennikarze "Stolicy" gospodarzy.

- Na stan zdrowotny nie możemy narzekać – odpowiedział Prokimonow. – Jakkolwiek zmiana klimatu dała się nieco we znaki zwłaszcza mieszkańcom centralnych obszarów Związku Radzieckiego. Wskutek większej niż w kraju rodzinnym wilgotności nastąpiło u nich pewne nasilenie zaziębień i reumatyzmów. Jednak to przechodzi – dodał.

Wizyta w osiedlu "Przyjaźni""Stolica" 1952 rok

Jak w radzieckim zegarku

Mimo postępów w budowie, dziennikarze donoszą, że nie widać oznak pośpiechu, tym bardziej nie widać chaosu. Na placu, na dole, nie widać żadnych oznak pośpiechu, gorączkowego tempa. Wprost przeciwnie. Samochody, obciążone wielotonowymi ładunkami, wolno podjeżdżają pod dźwigi, nikt się nie śpieszy, nikt nie ponagla okrzykami. To samo można zauważyć na całej budowie. Wolno, starannie, murarze ciągną rzędy cegieł, spawacze rysują palnikami hafty spoin konstrukcji, betoniarze zaprawę. Takie jest pierwsze wrażenie, gdy ogląda się teren budowy Pałacu Kultury i Nauki im. J. Stalina: starannie, dokładnie – jak w zegarku – pracuje radziecka i polska załoga.

Ale – jak zauważają dziennikarze – mimo pozornego spokoju, budowa idzie szybko, a nawet bardzo szybko.

"Strzelają w górę kratownice coraz to nowych wyższych kondygnacji. Złocą się nowymi płaszczyznami kremowe licówki ceramicznej elewacji. Tynki pokrywają gotowe ściany, a instalatorzy montują urządzenia, wodociągowe, wentylacyjne, klimatyzacyjne i inne" – opisują.

Reporter zagląda do kabiny operatora jednego z czterech dźwigów UBK. Tam – widok na całą Warszawę!

"Wysoko pracuje Stupin – wysoko, znad stolicy – kieruje swym dźwigiem. Od czasu do czasu między te budowlane ładunku wmiesza się skrzynka lemoniady, czy wody sodowej. Pić się chce, gdy palnikiem łączy się na wysokości dziewięćdziesięciu czy więcej metrów. Schodzić na dół? Szkoda czasu. Kierownik na dole pamięta – prześle coś chłodnego" – relacjonuje.

Samą budowę nazywa: Uniwersytetem Budowlanym. "Tutaj pod okiem najlepszych radzieckich fachowców, wyrosną – razem z Pałacem – kadry przyszłych budowniczych następnych wysokościowców, których nowa Warszawa mieć będzie wiele".

Zdjęcie Pałacu Kultury w "Stolicy""Stolica"

Tyle pracy w rok!

Dodał, że tylko w ciągu roku w Warszawie wyrósł stalowy gmach. Widać go już z odległości ponad 50 kilometrów.

"Montażyści stawiają teraz konstrukcję na wysokości 110 metrów, a Pałac, wraz z iglicą mierzyć będzie 224 m. Stoi już 26 pięter – Pałac mieć ich będzie 44. W ciągu roku wykonano przeszło ćwierć miliona metrów sześciennych robót ziemnych, przeszło 50 tysięcy m.szesc. betonów i zelazo-betonów, ułożono 60 tys. m. sześć murów, 50 tys. metrów kwadratowych tynków i 12 m kwadratowych płyt ceramicznych. Zamontowano ok 18 tys. ton stalowej konstrukcji – a wiec trzy razy więcej niż wazy konstrukcja mostu Śląsko Dąbrowskiego" – zachwala liczby dziennikarz "Stolicy". 

A będzie tylko lepiej: "W pięknym otoczeniu zieleni i monumentalnych gmachów górować będzie nad stolicą wspaniały Pałac – dar Kraju Zwycięskiego Socjalizmu dla Kraju Budującego Socjalizm" – zapowiedział.

Rok od początku budowy Pałacu Kultury"Stolica" 1953

Był jak choinka

Budowę, jak donieśli dziennikarze, ukończono po blisko trzech latach. W noc przed przecięciem wstęgi biały Pałac świecił kolorowymi żarówkami jak choinka, widać go było na pięćdziesiąt kilometrów.

22 lipca 1955 roku "mieszkańcy stolicy z prawdziwą radością […] zaglądali do środka przez uchylone drzwi, ciesząc się wspaniałym podarkiem" – opisywał "Express Wieczorny". Na otwarciu była zabawa taneczna, przemarsz sportowców, pochód młodzieży, przemówienia premiera Józefa Cyrankiewicza i ambasadora ZSRR Pantelejmona Ponomarienki.

A i później pałac świecił. Choć nie wszyscy byli zadowoleni. Jedna z sąsiadek pałacu napisała do jego władz list:

"Dyrekcjo Pałacu Kultury! Mieszkam na Ścianie Wschodniej naprzeciwko Pałacu. Codziennie w nocy mam silne doznania erotyczne na skutek promieniowania anteny telewizyjnej na iglicy. Nie mogę zamienić mieszkania, a sami przyznacie, że orgazmy, których doznaję bez własnej woli, nie są tak dobre" – żaliła się Krystyna J., mieszkanka jednego z bloków ulokowanych naprzeciwko Pałacu. I zażądała zasłonięcia iglicy. Prośba nie została spełniona.

W cytatach z prasy zachowaliśmy pisownię oryginalną.

Autorka/Autor:Klaudia Ziółkowska

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: "Stolica"

Pozostałe wiadomości

Tylko do 12 lipca tego roku szkoły podstawowe i ponadpodstawowe będą wydawać uczniom papierowe legitymacje szkolne. W Warszawie plastikowy dokument będzie mógł pełnić funkcję biletu komunikacji miejskiej. Pojawiły się jednak wątpliwości, czy nowa legitymacja otworzy bramki do metra.

Nowa legitymacja będzie biletem. Ale może być kłopot z otwarciem bramki w metrze

Nowa legitymacja będzie biletem. Ale może być kłopot z otwarciem bramki w metrze

Źródło:
"Gazeta Stołeczna", PAP, tvnwarszawa.pl

Kierowca autobusu linii 176 zauważył leżącego w autobusie pasażera. Zaniepokojony wezwał strażników miejskich. Mężczyzna z Ukrainy miał złamany nos, zakrwawioną głowę, poważne obrażenia ręki. Nie chciał, aby wzywać pogotowie, bo bał się kosztów.

Leżał w autobusie ze złamanym nosem i uszkodzoną ręką. Nie chciał wzywać karetki, bał się kosztów

Leżał w autobusie ze złamanym nosem i uszkodzoną ręką. Nie chciał wzywać karetki, bał się kosztów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kilka dni temu na A2 w pobliżu Mińska Mazowieckiego pojawił się łoś. Doszło do zderzenia, w wyniku którego do szpitala na badania przewieziono pięć osób, w tym troje dzieci. Zwierzę nie przeżyło. Jak to możliwe, że łoś dostał się na ogrodzoną autostradę? Pytamy zarządcę drogi.

Pięć osób w szpitalu, łoś nie żyje. Jak przedarł się na autostradę

Pięć osób w szpitalu, łoś nie żyje. Jak przedarł się na autostradę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali 63-latka. Z ich ustaleń wynika, że mężczyzna ugodził nożem 38-letniego siostrzeńca. Poszkodowany trafił do szpitala, a podejrzany do aresztu.

"Podczas awantury ugodził nożem swojego siostrzeńca". Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

"Podczas awantury ugodził nożem swojego siostrzeńca". Usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od kilku miesięcy trwają prace budowlane w pawilonie Cepelii u zbiegu Alej Jerozolimskich i ulicy Marszałkowskiej, który jest w trakcie przebudowy. Inwestor długo nie chciał zdradzić, co znajdzie się w odrestaurowanym budynku. W poniedziałek oficjalnie ogłoszono, że będzie tam salon Empiku.

Remontują Cepelię. Wiemy, co będzie w pawilonie

Remontują Cepelię. Wiemy, co będzie w pawilonie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział, że będzie rekomendował nowej Radzie Warszawy wprowadzenie płatnego parkowania w śródmiejskiej strefie także w weekendy.

Płatne parkowanie w centrum w weekendy? Trzaskowski: będę rekomendował

Płatne parkowanie w centrum w weekendy? Trzaskowski: będę rekomendował

Źródło:
PAP

Komenda Główna Państwowej Straży Pożarnej poprosiła o wyjaśnienia dotyczące problemów z nagłośnieniem od firmy obsługującej uroczystość z okazji Dnia Strażaka. To pokłosie sytuacji, do której doszło podczas wystąpienia ministra spraw wewnętrznych Marcina Kierwińskiego.

Problemy podczas wystąpienia Kierwińskiego. Straż pożarna chce wyjaśnień od firmy nagłaśniającej uroczystość

Problemy podczas wystąpienia Kierwińskiego. Straż pożarna chce wyjaśnień od firmy nagłaśniającej uroczystość

Źródło:
tvnwarszawa.pl, TVN24, PAP

Policjanci zatrzymali mężczyznę, który, zdaniem śledczych, jest zamieszany w sprawę głośnego morderstwa w Ursusie. W Niedzielę Wielkanocną (31 marca 2024 roku) w jednym z mieszkań znaleziono cztery ciała. Zatrzymany usłyszał jednak zarzut potrójnego zabójstwa - dlaczego?

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Ciała czterech osób w mieszkaniu, na miejscu zbrodni list pożegnalny. Przełom w śledztwie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest skrzypaczką, gra w zespole jazzowym, uczy dzieci w szkole muzycznej i właśnie zginął jej instrument niezbędny do pracy. Nieznany sprawca w pociągu ukradł skrzypce Zuzanny Kosek-Giłki. Do kradzieży doszło prawdopodobnie na stacji Warszawa Zachodnia. Policja potwierdza, że przyjęła zgłoszenie w tej sprawie. Skrzypaczka apeluje o pomoc w odnalezieniu swojego instrumentu.

Jechała na koncert, w pociągu ktoś ukradł jej skrzypce

Jechała na koncert, w pociągu ktoś ukradł jej skrzypce

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Około godzinę trwały utrudnienia w kursowaniu tramwajów w centrum Warszawy po potrąceniu nastolatka na wysokości Muzeum Narodowego. Zarząd Transportu Miejskiego informował o wyznaczonych objazdach dla pięciu linii.

Chłopiec wpadł pod tramwaj na przystanku w centrum Warszawy

Chłopiec wpadł pod tramwaj na przystanku w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkanka podwarszawskich Łomianek zauważyła na swojej działce węża. Zaalarmowała strażników miejskich. Charakterystyczny zygzak na grzbiecie nie budził wątpliwości, że to jedyny jadowity wąż w Polsce.

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Zauważyła na swojej działce jadowitego węża

Źródło:
PAP

Na Kontakt 24 otrzymaliśmy nagranie z łosiem, który przechadza się ulicą w Markach. Zwierzę przechodzi obok samochodów, jest zagubione.

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Zagubiony łoś na skrzyżowaniu

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Zaplanowane na poniedziałek wybory na rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego nie mogły się odbyć, gdyż stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa - napisał w oświadczeniu obecny rektor uczelni, prof. dr hab. n. med. Zbigniew Gaciong. Decyzja miała zostać podjęta zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Zdrowia, będącego organem nadzoru uczelni. Innego zdania są pracownicy uniwersytetu, którzy twierdzą, że rektor stara się uniemożliwić przeprowadzenie wyborów. Zapowiadają protest.

Wybory rektora WUM nie odbyły się. "Stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa"

Wybory rektora WUM nie odbyły się. "Stanowiłoby to naruszenie przepisów prawa"

Źródło:
PAP

W sobotę w miejscowości Radwanków Szlachecki (Mazowsze) mężczyzna wszedł do Wisły i nie był w stanie wrócić na brzeg, bo porwał go nurt rzeczny. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie.

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Średnio co dwie minuty, 24 godziny na dobę, przez okrągły rok do straży miejskiej wpływa informacja o źle zaparkowanym samochodzie. Ponad połowa z 407 tysięcy zgłoszeń, które dotarły do funkcjonariuszy w zeszłym roku, dotyczy właśnie parkowania. Blisko sto tysięcy interwencji zakończyło się mandatem.

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzecznik spółki Pałac Saski buduje kolekcję historycznych zdjęć pałacu. Za prywatne pieniądze kupuje je na aukcjach w różnych częściach świata. Większość pochodzi z czasów okupacji, ale są też perełki z początków XX wieku. Każda fotografia opowiada jakąś historię, niektóre zawierają wskazówki dla architektów, którzy projektuję odbudowę.

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W przyszłym tygodniu w Muzeum Woli zostanie otwarta wystawa "EUFORIA. O klubach warszawskich po 1989 roku". - To subiektywna prezentacja wybranych miejsc klubowych stolicy, które pojawiły się w tkance miejskiej w momencie transformacyjnej frywolki i na długie lata określiły charakter sceny klubowej - zapowiada kurator wystawy.

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl