Marsz Zwycięstwa nie może przejść ulicami Warszawy. Zgody nie wydał ratusz, który tłumaczy to przesłankami epidemicznymi. Organizatorzy już zapowiedzieli odwołanie.
Marsz w rocznicę Bitwy Warszawskiej 1920 chciały zorganizować Społeczny Komitet Obchodów 100-lecia Bitwy Warszawskiej i Młodzież Wszechpolska. Na wydarzenie zapraszał także Ruch Narodowy. Zachęcali go udziału "wszystkich polskich patriotów". "Uczcijmy godnie tę okrągłą rocznicę, pokażmy Polsce i Europie, że mamy z czego być dumni!" - apelowali.
Uczestnicy wydarzenia planowali spotkać się 15 sierpnia roku przy pomniku Mikołaja Kopernika i przejść stąd Krakowskim Przedmieściem, Podwalem, Długą i Kilińskiego na plac Krasińskich. Zapowiedzieli, że w wydarzeniu może wziąć udział nawet 20 tysięcy osób. I właśnie ta liczba stała się podstawą do odmowy pozwolenia.
Ratusz zakazuje zgromadzeń
Ogłaszając decyzję ratusz powołał się na opinię Mazowieckiego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, który uznał, że zgromadzenie, w którym zadeklarowano udział ok. 20 000 osób, nie powinno się odbyć, gdyż narusza aktualny stan prawny. Sanepid miał zwrócić uwagę, że "biorąc pod uwagę liczbę osób mogących brać udział w wydarzeniu oraz ich przemieszczanie się, należy zauważyć, że istnieje ryzyko zakażenia uczestników zgromadzenia, osób postronnych poprzez wydychane kropelki przez nosiciela bezobjawowego – niemającego objawów chorobowych co w krótkim czasie może spowodować znaczny wzrost zakażeń wtórnych".
Analogiczną opinię wydano w przypadku zapowiadanego na ten sam dzień zgromadzenia, w którym zadeklarowano 10 tysięcy uczestników. Według "Gazety Stołecznej" na skwerze księdza Twardowskiego zaplanowano kontrmanifestację.
Zapowiadają odwołanie
- W tej sytuacji prezydent Warszawy wydał zakaz przeprowadzenia tych dwóch zgromadzeń. Organizator został powiadomiony o możliwości odwołania się od decyzji do Sądu Okręgowego. Ten ma dobę na rozpatrzenie sprawy, na ewentualne zażalenie od postanowienia sądu są kolejne dwadzieścia cztery godziny. W przypadku uchylenia zakazu przez sąd, zgromadzenie jest rejestrowane i może się odbyć – przekazał Tomasz Kunert z urzędu miasta.
Młodzież Wszechpolska uznała decyzję Rafała Trzaskowskiego za polityczną i zapowiedziała odwołanie.
Marsz Zwycięstwa po raz pierwszy przeszedł ulicami stolicy w 2017 roku. Co roku próbują go zablokować działacze środowisk antyfaszystowskich i lewicowych.
Tęczowy Rafał zakazał Marszu Zwycięstwa❗️Decyzja ma oczywiście charakter stricte polityczny.
— Młodzież Wszechpolska (@MWszechpolska) August 12, 2020
Oczywiście odwołamy się od jego decyzji, a marsz przejdzie po raz kolejny.
Pamiętajcie, żeby dorzucić się do zbiórki na organizację wydarzenia: ✅ https://t.co/zvaR1tpOvB pic.twitter.com/K8A54Ek3xU
Źródło: tvnwarszawa.pl