W paczce z Kanady miały być części samochodowe, były narkotyki

Służby skarbowe wykryły przemyt blisko 34 kg marihuany
Służby skarbowe wykryły przemyt blisko 34 kg marihuany
Źródło: KAS
Podczas kontroli na Lotnisku Chopina funkcjonariusze z mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej znaleźli blisko 34 kilogramy suszu roślinnego. Towar wart był ponad pół miliona złotych.

Rzeczniczka Szefa Krajowej Administracji Skarbowej Justyna Pasieczyńska przekazała, że zgodnie z deklaracją celną w przesyłce nadanej z Kanady miały znajdować się serwisowe akcesoria samochodowe. Zamiast nich był hermetycznie zapakowany susz rośliny.

Przesyłka miała trafić do Holandii

Próbki zatrzymanego suszu przesłano do Centralnego Laboratorium Celno-Skarbowego. Badania potwierdziły, że susz zawiera substancję psychoaktywną Delta-9 THC – to substancja chemiczna odpowiedzialna za większość psychicznych skutków zażywania marihuany.

Wartość zatrzymanej marihuany szacuje się na ok. 630 tys. zł.

Podczas śledztwa, które prowadzili policjanci pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Warszawa-Ochota, ustalono, że przesyłka miała trafić do Holandii.

Czytaj także: